Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Architektoniczna paskuda w centrum Warszawy

Zaranek Andrzej
Zaranek Andrzej
Kilka stumetrowych domów, stanowiących ponure blokowisko ma powstać w Alejach Jerozolimskich.

Warszawiacy całkiem słusznie nazywają ten budynek "solniczką". Usytuowany w Alejach Jerozolimskich pomiędzy Dworcem Zachodnim, a Centralnym, straszy mieszkańców od kilku lat. Poprzedni właściciel terenu, na którym stoi "solniczka", turecki biznesmen planował postawić obok "solniczki" kilka kolejnych "solniczek". Pechowo dla siebie, a szczęśliwie dla Warszawy zbankrutował nim zdążył uszczęśliwić warszawiaków.

Niestety, nowy inwestor (spółka Capital Park) chciałby na tej działce postawić cztery gmachy. Na zachód od "solniczki" miałby powstać ok. 80-metrowy blok, na wschód - trzy bliźniacze prostokątne wieże liczące po mniej więcej 110 m połączone 11-piętrowym, przeszklonym łącznikiem.

Część pomieszczeń w budynkach ma mieć przeznaczenie mieszkaniowe (o ile znajdą się chętni, którym hałas przejeżdżających obok pociągów brzmi jak Eine Kleine Nacht Musik). Większość miejsca zajmą biura, powierzchnie usługowe, być może hotel.

Cztery planowane budynki miałyby łącznie około 100 tys. m kw. powierzchni użytkowej. Inwestycja jest gigantyczna i gigantyczne zaczyna rodzić emocje. Głównie negatywne.

De gustibus non disputandum est mówi stare przysłowie. Trudno się z nim nie zgodzić, choć na sam widok planów nowego osiedla robi się dziwnie smutno. Od czasów kiedy ukuto to przysłowie minęło już jednak tysiące lat, więc nie zamierzam się do niego stosować. Jako esteta powiem, że silosy, które mają powstać w Alejach Jerozolimskich są paskudne.

Inwestor zastrzega się, że projekt nie jest jeszcze ostateczny, że może ulec zmianie. Trudno w to uwierzyć, skoro spółka rozpoczęła już w ratuszu starania o pozwolenia na budowę, a rozpoczęcie budowy planuje na przyszły rok. Zakończenie zaś za dwa - trzy lata.

Fragment Al. Jerozolimskich, na których mają powstać silosy nie ma planu zagospodarowania. Wiele więc wskazuje na to, że o ile budynki będą spełniały normy bezpieczeństwa, urząd będzie musiał się zgodzić na budowę.

Nam, Warszawiakom pozostanie jedynie przyglądać się jak powstają kolejne pomniki architektonicznego paskudztwa i szerokim łukiem omijać Aleje Jerozolimskie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto