Atak na Ukrainkę w Warszawie. Rzucił się na ekspedientkę. "Napastnik miał uwagę do kraju pochodzenia kobiety"

Do zdarzenia doszło 27 maja w sklepie sieci Żabka przy ulicy Mołdawskiej 5 na warszawskiej Ochocie. Jeden z klientów lokalu około godz. 20.50 rzucił się na pracującą tam kobietę z Ukrainy.

- Napastnik miał uwagę do kraju pochodzenia naszej pracownicy z Ukrainy, gdy poprosiła go o kulturalne zachowanie, dodatkowo udaremniając kradzież – relacjonuje nam pan Grzegorz właściciel lokalu. - To u nas kolejne już zdarzenie złodziejstwa i agresji wobec naszych pracowników - dodaje.

Zajście potwierdziła nam Komenda Stołeczna Policji.

- Potwierdzam, że takie zdarzenie przy ulicy Mołdawskiej 5 miało miejsce. Poszkodowana to 20-letnia obywatelka Ukrainy. Chodzi o groźby karalne. Obecnie realizujemy czynności – przekazał nam podkomisarz Karol Cebula. – Dla dobra sprawy na ten moment nie mogę udzielić więcej informacji.

Otrzymaliśmy nagranie z monitoringu od właściciela sklepu Żabka, na którym widać moment ataku na pochodzącą z Ukrainy kobietę. Nagranie udostępniamy w interesie społecznym.

Trwający 24 sekundy film pokazuje, jak mężczyzna z agresją rzuca się na sprzedawczynię, uderza ją kilka razy ręką po twarzy i po głowie, po czym oddala się. Widoczne jest następnie ujęcie ukazujące alejkę sklepową, w której agresor najpierw grozi kobiecie, a później znów zaczyna ją bić. Na monitoringu widocznych jest także dwóch mężczyzn, którzy obserwują całe zajście między sklepowymi półkami. Na koniec kobieta popycha agresora. Na tym nagranie się urywa.

Jak twierdzi pan Grzegorz, dwaj podejrzani byli wcześniej już kilkukrotnie widywani w sklepie. Dopuszczali się tam kradzieży.

- Nie można akceptować takich zachowań – dodaje pan Grzegorz.

Sprawa jest w toku.

[AKTUALIZACJA]: Napastnik został już zatrzymany przez policjantów z Ochoty. Przebywa obecnie w areszcie.

- Zatrzymaliśmy 48-letniego mężczyznę, który zaatakował kobietę w Żabce. Jeszcze dzisiaj w południe usłyszy on zarzut dotyczący gróźb karalnych - poinformował nas w piątek rano podkomisarz Karol Cebula z KSP.