Będzie: nowy budynek usługowo - handlowy ul. Kazimierza Wielkiego

Wcześniej w tym samym miejscu znajdował się mały, poniemiecki budynek. Mało kto zauważył jego zniknięcie.
- Szczerze mówiąc nie zwróciłam uwagi, że czegoś tu brakuje. Może dlatego, że jest to rejon, który kojarzy się głównie z galerią. Jestem jednak bardzo ciekawa, co pojawi się w najbliższym czasie - mówi Marzena Senkowska.
Ludzie idąc tym odcinkiem ul. Kazimierza Wielkiego doskonale zdają sobie sprawę, że trwają tutaj jakieś prace budowlane. Sygnalizują to znaki i wywieszone tablice.
Podchodzimy bliżej do budynku. Z wnętrza dobiegają dźwięki maszyn, gdzieś z oddali słychać głosy pracowników. Nie zastanawiając się ani chwili dłużej zaglądamy do środka. Ale jesteśmy ciekawi, co się tam dzieje!
Pierwsze, co rzuca się w oczy to wielka, szara przestrzeń. Materiały budowlane: deski, sprzęt, kasetony, cegły. Surowe ściany. Wiele otworów okiennych. W pomieszczeniach będzie chyba dużo światła. Zachodzimy na tył, a tam podobna sytuacja. Tyle, że dodatkowo są miejsca na balkony Wszystko w fazie przygotowawczej.
- Budowa rozpoczęła się w tym roku i cały czas trwa. Powstanie tutaj budynek o charakterze usługowo-handlowym. Cała konstrukcja według projektu składa się z parteru i dwóch pięter. Stan na razie, jak widać, jeszcze surowy i cały czas pracujemy, aby efekty stały się widoczne. Nie znamy jeszcze podziału i rozmieszczenia pomieszczeń. Ten plan będzie wykonany dopiero pod najemców lokali - opowiada Rafał Czerny, kierownik budowy.
Hm, pozostaje nam mały niedosyt. Próbujemy więc skontaktować się z inwestorem obiektu, ale niestety, nie możemy go zastać. Dzwonimy kilka raz i nic. No trudno. Nie pozostaje nam nic innego, jak snuć domysły i poruszyć naszą wyobraźnie, co też konkretnie będzie w tym obiekcie. Liczymy na to, że końcowy efekt zaskoczy wszystkich i budynek będzie wbijał nam się w pamięć, w odróżnieniu od swojego poniemieckiego poprzednika. Wkomponuje się w rejon galerii i nie będzie niewidzialny.
Podobnie myśli napotkany przez nas Andrei Kotin.
- Jestem zdania, że jak już powstaje coś nowego, to powinno wyróżniać się na tle innych budynków - mówi. - Zawsze to przyciąga wzrok i nadaje smaczku wyglądowi miasta.
No cóż, czas pokaże, co odkryją naszym oczom wielkie rusztowania.
Widzicie że coś się buduje lub remontuje w mieście? Dajcie nam o tym znać. Pójdziemy, sprawdzimy i napiszemy o tym. A co tydzień o nowych inwestycjach i budynkach w mieście przeczytasz w bezpłatnym tygodniku MM Moje Miasto Zielona Góra.
* * *
Zobacz nas na facebooku: 
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miatso Zielona Góra