Śmietnisko powstało przy wejściu na teren ogródków działkowych „Odra" przy ul. Kurpiowskiej.- Co prawda ustawiono tam śmietniki i wydzielono miejsce do składowania odpadków przez właścicieli działek, ale teren jest nieogrodzony i śmieci wyrzucają tu też mieszkańcy Opola i przyjezdni - opowiada pan Adrian, który ma tutaj działkę. - Latem rzadziej, problem narasta wraz z nastaniem chłodów, gdy na działkach nie ma już żywej duszy.
Ludzie, chcąc zaoszczędzić kilka groszy, podrzucają na Kurpiowską prawie wszystko. Oprócz zwykłych śmieci trafiają tu również odpady wielkogabarytowe - stare sedesy, okna czy meble. - Zarząd ogrodu działkowego powinien zrobić wszystko, aby ukrócić tę samowolkę i rozwiązać problem, np. postawić zamykany boks, który uniemożliwi dojście do kontenerów - sugeruje Czytelnik. - W końcu i tak za wywóz tych rupieci obciążeni zostaniemy my, działkowicze.Zygmunt Popielarczyk, prezes Zarządu Rodzinnych Ogrodów Działkowych „Odra" w Opolu zapewnia, że śmieci znikną.
- Choć, niestety, jednorazowa wywózka nie rozwiąże tego problemu - przyznaje prezes. - Ludzie ignorują wywieszane przez nas ostrzeżenia. Nie pomoże również zamykany boks, bo intruzi poradzą sobie nawet z takimi zabezpieczeniami. Tutaj potrzebny jest większy nadzór ze strony służb miejskich i słone kary dla tych, którzy podrzucają nam brudy.
Krzysztof Maślak, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Opolu, obiecuje zająć się sprawą. - W porozumieniu z zarządem, spróbujemy namierzyć osoby podrzucające śmieci. Zwiększymy również liczbę patroli w tym rejonie - zapewnia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?