Słupki i łańcuchy przyciągały moją uwagę po dużych opadach śniegu. Czasami niewidoczne spod śniegu, czasami z białymi, śnieżnymi czapeczkami. Po opadach deszczu - a jak jeszcze zaświeciło słońce - błyszczące i aż się proszące o zatrzymanie. Chociaż na chwilę.
Raczej zawsze miałam czas na zatrzymanie. Skwerek był spokojny, nie obserwowałam zbytniej inwazji piesków. Ten placyk był zawsze. Od początku mojej pamięci. Tutaj wszak stał słynny samolot. Miejsce przeszło kilka zmian. Niezmiennie stała kabina telefoniczna. W czasach słabego dostępu do telefonów, jedna z niewielu dostępnych. Najczęściej niesprawna... Ale to było dawno.
Niemal osobistą przykrość sprawił mnie widok w sobotnie popołudnie. Ubyło łańcuchów. Nie mam pocieszenia, że kilka zostało. Metalowe elementy były bardziej ozdobą niż przeszkodą i zagrodą.
Ech... Za długo było ładnie...
* * *
Zobacz nas na facebooku:
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?