CBA przygląda się budowie osiedla

Wrocławska Delegatura Centralnego Biura Antykorupcyjnego rozpoczęła w maju br., kontrolę w oddziale regionalnym Wojskowej Agencji Mieszkaniowej we Wrocławiu.

Kontrola ma związek z osiedlem budowanym przy ulicy Partyzanckiej w Opolu, przez firmę International Development, której współwaścicielem jest opolski biznesmen Dariusz Dziewiatek.

- Zakres kontroli obejmuje prawidłowość zawarcia i realizacji umowy pomiędzy Wojskową Agencją Mieszkaniową a International Development na budowę budynków mieszkalnych dla żołnierz zawodowych - powiedział "Gazecie Opolskiej" Piotr Kaczorek z CBA.

- Absolutnie nie mam się czego obawiać. Jestem spokojny, jak zawsze - stwierdził Dariusz Dziewiatek.

Przy ulicy Partyzanckiej dobiega końca budowa osiedla, na którym powstaje blisko 100 mieszkań.

W 2005 r., International Development podpisała umowę z wrocławską WAM. Firma miała zbudować mieszkania dla wojskowych, a w zamian za to otrzymać siedem hekatrów gruntów we Wrocławiu. Mieszkania miały być gotowe do końca 2006 r., ale budowa z różnych powodów (m.in. dziewięć miesięcy oczekiwania w opolskim ratuszu na pozwolenie na budowę) się opóźniła.

Umowy między ID a WAM jednak nie sfinalizowano.

- Zawarliśmy jedynie przedwstępną umowę zamiany nieruchomości - tłumaczy Kazimierz Marszałek, obecny dyrektor wrocławskiego oddziału WAM. - Jednakże do zawarcia przyrzeczonej umowy zamiany nie doszło z uwagi na niedochowanie warunków przez kontrahenta, z przyczyn leżących po jego stronie.

We wrocławskim WAM zmieniły się władze, a poprzednik Marszałka, Przemysław Kalemba, przedstawiał swego czasu trochę inną wersję. Uznał, że umowa zawarta przez jego poprzednika - czyli zamiana mieszkań dla wojskowych na grunty - nie była korzystna dla agencji i nie ma sensu jej kontynuować. Według ówczesnego szefa WAM grunty we Wrocławiu były o wiele więcej warte niż mieszkania i działka w Opolu.

Tymczasem budowa osiedla jest na ukończeniu. Jak powiedział nam Dariusz Dziewiatek WAM nadal jest zainteresowany mieszkaniami, ale tylko w jednym bloku. Jednak na razie nie spisano umowy w tej sprawie.

- Pozostałe mieszkania, od niedawna, są już w sprzedaży. Część z nich już kupiono - mówi Dziewiatek. - Jest zainteresowanie, ponieważ w Opolu brakuje mieszkań na rynku - dodał.

Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, CBA zainteresowała się współpracą opolskiego biznesmena i WAM po artykułach prasowych.

- Przewidujemy, że kontrola zakończy się w trzecim kwartale twego roku - mówi Piotr Kaczorek z CBA. - Wtedy przedstawimy protokół kontroli i ewentualne wnioski - dodał.