Bilans katowiczanek robi wielkie wrażenie, jednak nieco mylne. Do tej pory drużyna ze Śląska miała bowiem na rozkładzie stosunkowo łatwych rywali. Na inaugurację rozgromiła ostatnie w tabeli Domeny.pl Siemaszka Piekary, a w drugiej kolejce wygrała z przedostatnim Drometem Częstochowa. Tydzień temu natomiast pokonała Mostostal Res-Drob Rzeszów, nad którym wyższość udowodniła niedawno również Wisła II Kraków, zespół pokonany z łatwością przez nasze koszykarki.
Oczywiście ciężko na tej podstawie zakładać, że AZS UMCS wygra, jednak można być pewnym, że nie stoi na straconej pozycji.
– Znamy mniej więcej siłę każdej z drużyn, które pokonał AZS AWF, ale ma to niewielkie przełożenie na nasze starcie z nimi. Bardziej sugerujemy się anonsowanym składem katowiczanek – mówi Cezary Nowak, trener AZS UMCS. – Rywalki dysponują podobnymi warunkami fizycznymi co my. Być może lekko podwyższę średnią wzrostu pierwszej piątki. Ale zobaczymy jeszcze, w jakim zestawieniu one wyjdą na nas, a także jaką obronę zastosują. Taktykę będziemy modyfikować w trakcie spotkania, zależnie od boiskowych wydarzeń – dodaje szkoleniowiec.
W zespole z Katowic wyróżniła się ostatnio Agata Bachryj, która zaliczyła 27 pkt i 14 zbiórek w spotkaniu z Mostostalem. Na nią w szczególności będzie uczulał swoje podopieczne Nowak, który wierzy, że jego drużyna zwycięży niezwyciężone.
– W tej lidze tylko Pabianice są poza zasięgiem. W starciach z resztą drużyn wszystko zależy od dyspozycji dnia – mówi.
Michał Probierz o Ekstraklasie i Euro
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?