Chojnice. Można siać na "Słonecznym Wzgórzu"

Na tę chwilę działkowcy z nowego ogrodu „Słoneczne Wzgórze” czekali prawie dwa lata: odebrali klucze do bramy

Klucze rozdane zostały na zebraniu sprawozdawczym zarządu ogrodu, który działał zaledwie dwa ostatnie miesiące ubiegłego roku. Szczęśliwców, którzy mogą bez problemów przekroczyć teren ogrodu jest 78. Warto przypomnieć, że „Słoneczne Wzgórze” zostało utworzone przy trasie z Chojnic do Charzyków w zamian za część zlikwidowanego, na rzecz obwodnicy Chojnic, ogrodu „Przyszłość”.
Zanim jednak niektórzy będą mogli planować wiosenne nasadzenia roślin potrzebne są inwestycje.

– Woda jest doprowadzona do bramy naszego ogrodu, a o doprowadzenie prądu każdy działkowiec musi się ubiegać sam w energetyce – mówił Jan Piekarski, prezes nowego ogrodu. – Musimy także doprowadzić do poprawienia melioracji. Naszym zdaniem nie została zrobiona porządnie. Nie spełnia swojej roli i wykonawca musi to naprawić w ramach gwarancji.

W ramach prac mają zostać także usunięte rury drenażowe, które wykonawca poprowadził w poprzek działek.
Choć przed działkowcami jeszcze wiele pracy, nikt nie kryje zadowolenia, że w końcu ogród ma szansę na funkcjonowanie. Wyjaśniona musi być jeszcze sprawa pięciu działkowców, którzy ubiegali się o zamianę terenu spod obwodnicy na „Słoneczne Wzgórze”, ze względu na uciążliwość tej drogi. Dwoje otrzymało, a troje czeka na jakąkolwiek odpowiedź z Regionalnego Oddziału Polskiego Związku Działkowców w Gdańsku.
– Ta sprawa jest w trakcie wyjaśniania. Wyprostujemy wszelkie nieprawidłowości – obiecuje Czesław Smoczyński, prezes regionalnego zarządu PZD w Gdańsku.

Działkowcy postanowili także, że przed rozpoczęciem prac na terenie ogrodu muszą być po raz drugi przeprowadzone pomiary geodezyjne.
– Nie wiem gdzie moja działka się zaczyna, a gdzie kończy, bo słupki się poprzewracały – ubolewał jeden z działkowców.