Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Chopin kontra Lady Gaga w stołecznych szkołach

boa
boa
– Warto słuchać Chopina – mówią warszawscy pedagodzy i proponują, by uczniowie wystawili musical o kompozytorze. Chcą przekonać pokolenie MTV, że klasyka nudna nie jest.

Wszystko z okazji obchodów Roku Chopinowskiego. W stołecznej edukacji zapowiada się kulturalna rewolucja.

– Wszyscy wiemy, że kompozytor był wielkim Polakiem i wybitnym artystą. Ale wciąż za mało słuchamy jego genialnych utworów. Dlatego chcemy uwrażliwić młodych ludzi na twórczość Fryderyka Chopina – tłumaczy Arkadiusz Walczak, dyrektor Warszawskiego Centrum Innowacji Edukacyjno-Społecznych i Szkoleń (WCIES).

Konkursy i musical

Planów jest sporo. – Ruszył właśnie konkurs wiedzy o kompozytorze dla uczniów gimnazjów i starszych klas podstawówek. Szykujemy też specjalną publikację powiązaną ze szlakiem chopinowskim. Ale gwoździem programu będzie musical chopinowski – wylicza Katarzyna Zakroczymska, koordynatorka działań z WCIE.

– Marzy mi się jedno, ogólnowarszawskie przedstawienie, przygotowane przez uczniów z całego miasta. Projekt adresujemy nie tylko do młodzieży utalentowanej artystycznie. "Złote rączki" mogą przecież pomóc przy robieniu dekoracji czy obsłudze świateł – podkreśla Zakroczymska.

Chopin kontra Lady Gaga

Pomysł podoba się młodym melomanom. Takim, jak Agata Sośniewska, uczennica szkoły muzycznej II stopnia im. Józefa Elsnera przy Miodowej, która uwielbia Chopina. – Szczęka mi opada z zachwytu, jak słyszę jego utwory! Rany, jak to jest napisane. Jakie to trudne i piękne zarazem. I tylko nieliczni potrafią to zagrać.

Ale tych zachwytów nie podziela 14-letnia Martyna z Żoliborza: – Muzyka klasyczna to nudy. Takie tam zawodzenie. Wolę słuchać Lady Gagi.

Warto!

Jednak Mateusz Migut, doktorant z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego przekonuje, że warto oswajać młodzież z muzyką klasyczną. – Musical chopinowski to fantastyczny pomysł. Przede wszystkim dlatego, że angażuje osobiście uczestników – wyjaśnia ekspert.

– Dwa lata temu w Londynie przeprowadzono ciekawy eksperyment na grupie 12-latków. Wszystkim rozdano kołatki, trójkąty, cymbałki, gitary czy keyboardy. Dzieciaki przez pół roku same uczyły się grać, dobierały się w zespoły, a na koniec dały wspólny koncert. Słyszałem to nagranie i nie mogłem wyjść z podziwu, jak niesamowicie rozwinęły się osoby, które wcześniej miały z muzyką niewiele wspólnego – opowiada Mateusz Migut.

Walka z mitem

Jego zdaniem wciąż pokutuje stereotyp, że klasyczne utwory są patetyczne, nudne i odpychające.

– Angażowanie uczniów w muzyczne projekty może to zmienić – przekonuje ekspert i dodaje: – Idę o zakład, że młodzi twórcy musicalu będą w przyszłości szczycić się tym doświadczeniem.

Może więc Chopin nie stoi na straconej pozycji. I ma szansę powalczyć z popkulturą.


Zobacz także:
Rok Chopinowski - aktualności, wydarzenia, relacje
Ubranko Chopina od Hanny Gronkiewicz-Waltz

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto