Cmentarz Parafialny w Kowalu w przeddzień Wszystkich Świętych [zdjęcia]

„Życie człowieka raz poczęte to wcale nie banał wkręcony w osnowę historii. To egzystencja sensu ubarwiona smakiem zachwytów i bólem cierni. Zaczyna się radośnie – narodzeniem, a kończy na pozór tak głupio – śmiercią (…)” /Ks. Piotr Stanisław Słowacki – „Odwieczna klepsydra” s.95/
 
Mój mini fotoreportaż poświęciłem pamięci drogich i kochanych mi osób, których nie ma już wśród nas…kochanej mamy, rodziców chrzestnych, dziadków i pradziadków, wujków, cioteczek, bliższych i dalszych kuzynów, kolegów ze szkolnej ławy, sąsiadów i znajomych. Jest to tylko mała cząstka...
 
Każdego dnia, każdej minuty czy chwili topnieje grono naszych najbliższych, członków rodzin, przyjaciół, sąsiadów czy znajomych.  Jakże Wielkie znaczenie i wymowę mają słowa ks. Jana Twardowskiego „Spieszmy się kochać ludzi tak szybko odchodzą…”
 
Poniedziałek był ostatnim dniem przygotowań do dnia Wszystkich Świętych. Na cmentarzu parafialnym w Kowalu spotkałem wiele osób krzątających się pośród grobów swoich najbliższych. Ostatnie mycie pomników, sprzątanie liści, choć patrząc na drzewa, to jeszcze przez noc sporo ich spadnie, układanie wiązanek, kwiatów i lampionów. Wszystko po to, by w dniu Wszystkich Świętych można było spokojnie zatrzymać się przy grobach naszych najbliższych i w zadumie wspomnieć ich życie na tym ziemskim padole!
 
Będzie to okazja do spotkań rodzinnych z dawno niewidzianymi kuzynami czy znajomymi?! Nie zapomnijmy w tym dniu zapalić światełka pamięci i wdzięczności na grobach poległych żołnierzy, którzy przelewali krew i oddali swoje życie za naszą Ojczyznę, byśmy mogli żyć w wolnym i niepodległym kraju!!!