Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co działo się w "Sali Samobójców"?

Redakcja
Postanowiłam napisać kilka słów odnośnie najnowszego filmu, jaki od 4 marca pojawił się na ekranach kin. Zwiastun zachęca do jego obejrzenia, o czym mogła świadczyć liczba osób podczas wczorajszego seansu. Jednak, jak wygląda końcowa ocena?

Film opowiada o pewnej rodzinie. Poznajemy ich już na samym początku, kiedy to delektują się występem pewnego śpiewaka. Zbliżenia na skupioną twarz Krzysztofa Pieczyńskiego (filmowego Andrzeja, ojca Dominika) daje nam kilka niezbędnych informacji o jego zawodzie i codziennych obowiązkach. Za poważną miną Agaty Kuleszy ( filmowej Beaty, mamy Dominika) kryje się stres i przepracowanie, jakie są konsekwencjami jej pracy zawodowej. I na końcu mamy głównego bohatera Dominika. Młodego chłopaka, którego spojrzenie jest dość znaczące. W jego postać wcielił się Jakub Gierszał.
Rodzina można powiedzieć z wyższej półki. Bogaci, z posadą. Prywatne szkoły, kierowcy. Dominuje zapach mamony. Wszystko pięknie, ładnie oczywiście do pewnego czasu, kiedy to z czarnowłosym chłopakiem zaczyna się coś dziać. Nic oczywiście nie jest bez przyczyny. Nie wytrzymuje on sytuacji w szkole. Stał się pośmiewiskiem wszystkich kolegów z klasy i uznany homoseksualistą. Zamyka się w sobie, postanawia nie chodzić do szkoły. Odnajduje nowy, lepszy świat w internecie u boku ludzi, którzy tworzą tytułową Salę Samobójców.  Poznaje tam królową Sylwię, którą gra Roma Gąsiorowska ( wielkie brawa i czapki z głów dla tej młodej aktorki, która po raz kolejny udowodniła, jak świetnie potrafi wcielić się w rolę. Ma genialna barwę głosu i potrafi idealnie podkreslić charakter postaci). W tym momencie jesteśmy świadkami połączenia dwóch światów. Gry i realu. W dalszych etapach filmu stajemy się obserwatorami przemian Dominika, reakcji jego rodziców i innych osób. Wydawałoby się, że w prosty sposób można przewidzieć zakończenie całej historii, jednak tak nie jest.
Fabuła filmu reżyserii Jana Komasy, składa się z wielu ciekawych wątków. Przede wszystkim pokazana jest manipulacja i wpływ osób silniejszych psychicznie, na te słabsze. Poruszony został problem homoseksualizmu. Jest wychowanie i jego brak, wpływ internetu jego pozytywy i negatywy. Moc jednego z portalów społecznościowych, który opanował świat. Motyw samobójstwa, prób okaleczania się. Można by tak wymieniać i wymieniać. Jedno jest pewne. Wszystko doskonale opisuje współczesny świat. Niestety takie sytuacje maja miejsce i często nie są dostrzegalne przez nas, przez rodziców, przez dzieci. Jedyne co mi w tym nie pasowało, to ewidentne zasugerowanie, że młodzież, która maluje paznokcie na czarno, lubi ciemny makijaż i charakterystyczną odzież z elementami np. czaszki - ma ze sobą problemy natury emocjonalnej. Można było to rozegrać w troszkę inny sposób, ale cóż taka była inwencja twórcy.
Jest to pierwszy z polskich filmów, na przełomie ostatnich lat, który zapada w głowie i nie może wyjść. Jest przepełniony bólem, żalem, skrajnymi emocjami, które targają nie tylko głównych bohaterów, ale również widzów. Pokazuje obrazki dalekie, ale jakże bliskie każdemu z nas. Jest poruszający... Niby banalne podejście do tematu , przedstawienie bohaterów, wrzucenie ich w określone, niczym nie szczególne role, a jednak. Coś jest i to coś takiego, że zatrzymujemy się i analizujemy. tematy tabu zostały odsłonięte i rozebrane w pewnych sferach do naga.
Pomijając te emocjonalne stany i wstrząsające obrazki, nie można pominąć gry aktorów oraz sposobu realizacji. Wszystko, jak dla mnie na plus. Całość, jak dla mnie ( podkreślając fakt, że jest to dzieło polskiego reżysera, co faktycznie już na wstępie robi wrażenie), zasługuje na 8.5/10 punków.
A może Wy byliście również na Sali Samobójców i podzielicie się swoimi spostrzeżeniami? Zapraszam do rozmowy:)
Pozdrawiam

* * *
Zobacz nas na facebooku: 
strona portalu Moje Miasto Zielona Góra
strona bezpłatnego tygodnika miejskiego MM Moje Miasto Zielona Góra

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Co działo się w "Sali Samobójców"? - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto