2 z 6
Poprzednie
Następne
Co warszawiacy wyrzucają przez okno? Butelki z moczem, prezerwatywy, jedzenie...
Resztki jedzenia
Chyba każdy z nas spotkał się z taką sytuacją. Makaron, resztki zupy, a nawet mięso i warzywa leżące na trawniku. Zapewne niektórzy chcą w ten sposób dokarmiać okoliczne zwierzęta. W oczach wielu, to najlepszy sposób na podzielenie się posiłkiem z kotem, psem, lub ptakiem. Niestety, w praktyce, najczęściej na takich darmowych poczęstunkach korzystają szczury, insekty i bakterie. To jednak zdaje się nie zniechęcać mieszkańców stolicy przed takim dokarmianiem. - Ktoś wciąż karmi tu ptaki jak nie jakimś sianem to jedzeniem dla chomików żeby było śmieszniej ostatnio posprzątałam makaron który był wyrzucony dla ptaków - donosi jeden z mieszkańców Bielan.