Spotkanie przy ulicy Konwiktorskiej rozpoczęło się od mocnego uderzenia. Kibice jeszcze dobrze nie usiedli na trybunach, a Polonia prowadziła już 1:0 dzięki bramce Sedlaczka. Gospodarze grali dobrze i składnie nie przypominając zupełnie drużyny, która niedawno męczyła się z Pelikanem Łowicz.
Z minuty na minutę padał większy deszcz to utrudniało zawodnikom poruszanie się po śliskiej murawie. Pomimo tego spotkanie mogło się podobać: nie brakowało walki oraz ładnych akcji. W 28. minucie było już 2:0 dla Polonii. Kibice obejrzeli bramkę, którą śmiało można nazwać "stadionami świata". Kombinacyjnie rozegrany rzut wolny spowodował, iż piłka wylądowała w siatce GKS po pięknym, technicznym strzale Sedlaczka, który wykorzystał fakt, iż bramkarz rywali wyszedł nieco z bramki.
Niedługo kibice Polonii cieszyli się z prowadzenia. GKS odpowiedział błyskawicznie, ale jak się potem okazało tylko na tyle było stać zespół gości. Sytuacje kontrolowali gracze Polonii częściej będąc przy piłce oraz groźniej atakując.
Po zmianie stron Polonia bardzo szybko wróciła do dwubramkowej przewagi. Ładnym strzałem przy słupku popisał się Daniel Mąka, który w ten sposób sprawił sobie urodzinowy prezent. Katowiczanie próbowali odpowiedzieć, ale brakowało im tego dnia atutów choć trzeba przyznać, iż grali ambitnie.
Warto podkreślić dobrą i równą grę całej jedenastki warszawskiej. W końcu można wyraźnie dostrzec zespół, który gra w piłkę przez 90, a nie jak to dotychczas bywało jedynie 45 minut spotkania. Podopieczni trenera Kowalika do końca grali agresywnie nie pozwalając rywalom na zbliżenie się do bramki strzeżonej przez Radosława Majdana.
Niestety dla Polonii wygrywały także drużyny, które walczą z warszawską drużyną o ekstraklasę. Wszystko rozstrzygnie się w bezpośrednich pojedynkach z zespołami takimi jak Znicz Pruszków, Śląsk Wrocław czy też Arka Gdynia.
Polonia Warszawa - GKS Katowice 3:1 (2:1)
Bramki: Lumir Sedlacek (2, 28), Daniel Mąka (48) - Tomasz Prasnal (30)
Żółte kartki: Radosław Gilewicz, Daniel Mąka, Grzegorz Wojdyga, Łukasz Piątek (wszyscy Polonia Warszawa).
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Widzów 2000.
MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?