Czy Okienko Życia przetrwa? Protest 56 organizacji

- Chcemy, by nasz głos był słyszany. Wiemy, że trudno nam będzie odwrócić zło, które się już stało.W Polskę poszedł sygnał, że porzucenie zwierzęcia nie jest niczym nagannym. Skandalem jest to, że organizacja, która statutowo powinna zajmować się poprawianiem losu zwierząt, robi coś tak nieodpowiedzialnego i głupiego – twierdzą organizatorzy protestu.

Swój sprzeciw motywują zapisem ustawy o ochronie zwierząt, według której porzucenie zwierzęcia jest czynem zabronionym. Tak więc zachęcanie do porzucania zwierząt jest namawianiem do popełnienia przestępstwa. W efekcie może to spowodować, że w całym kraju właściciele będą próbowali pozbywać się swoich zwierząt i przyprowadzać je do siedzib organizacji.

Czytaj także: Okienko Życia dla zwierząt na Woli jest pełne. Celebryci pomogą w adopcji niechcianych czworonogów

Protestujący twierdzą, że jednorazowa akcja przyjmowania zwierząt od właścicieli nie uchroni ich od pozostawienia w lesie bądź innego porzucenia. Do Okna Życia nie przyjdą ludzie pozbawieni skrupułów - ci pozbędą się swoich zwierząt tak jak czynili to do tej pory – w sposób drastyczny i okrutny.
Ponadto zrzeszone organizacje uważają, że funkcjonowanie Okna Życia jest nieprofesjonalne, nie zapewnia należytej opieki zwierzakom. Zapowiadają także kontrolowanie wszystkich punktów, gdzie można przynosić pupili.

A co Wy sądzicie o zasadności istnienia Okienka Życia?

Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!