Po remoncie ul. Wiślanej przed wjazdem pod most ustawiono specjalne bramki ostrzegające kierowców o dopuszczalnej wysokości przejazdu.
Problem w tym, że nie ustawiono znaków określających tę wysokość. Kierowcy ciężarówek „na oko" podjeżdżali do bramek, zahaczali o nie dachami i poważnie uszkadzali. Niektórzy próbowali „przecisnąć się" pod samym przęsłem mostu. Tam też są ślady niewielkich uszkodzeń i zadrapań.
Informację o brakujących znakach przekazaliśmy Zarządowi Dróg Miejskich w ubiegłym tygodniu.
- Dziękujemy za sygnał o brakującym oznakowaniu - mówi Dariusz Kuczyński z Zarządu Dróg Miejskich. - Naprawiliśmy już ten błąd i postawiliśmy znaki pionowe przed wjazdem na ulice z obu stron. Wymieniamy też uszkodzone bramki ostrzegawcze.
![od 7 lat](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.5/images/video_restrictions/7.webp)
Gala Mistrzowie Motoryzacji 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?