37 mln zł na koncie WOŚP. Będzie rekord?
W niedzielę na placu Zamkowym kwestowała grupa rekonstrukcji historycznej oddziałów Milicji Obywatelskiej i jej formacji bojowej, czyli ZOMO. Nie trzeba było jednak używać pałek, żeby zachęcić spacerowiczów do zapełniania puszek.
– Wszyscy już zdążyli się przyzwyczaić, że co roku zbieramy w tym miejscu pieniądze na cele Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Nie musimy więc korzystać z pałek. Wszyscy na sam widok nas, milicyjnych radiowozów i furgonetek podchodzą z uśmiechem, żeby wrzucić pieniądze i przy okazji zrobić sobie z nami pamiątkowe zdjęcie – mówi „milicjant” Michał Kępiński. W ubiegłym roku udało się zebrać trzy tysiące złotych. Jak będzie w tym roku? – Zapowiada się niezły utarg, puszki są już bardzo ciężkie – dodaje Kępiński.
- Kiedyś każdy się bał spotkania z ZOMO-wcami – wspomina pan Przemysław, wrzucając kilka monet. - A teraz… Wszyscy z uśmiechem fotografują się z rekonstruktorami, swobodnie rozmawiają. To bardzo dobry pomysł, żeby w ten sposób zachęcać do wspierania Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy - dodaje.
Darth Vader w służbie WOŚP
Bardziej agresywną strategię przyjęli wolontariusze ze S.W.A.T (Star Wars Artistic Team). Przebrani za Luke’a Skywalkera, szturmowców, Dartha Sidiousa i Dartha Vadera zatrzymywali przechodniów na Trakcie Królewskim i ul. Chmielnej mieczami świetlnymi, zachęcając do wsparcia Orkiestry Jurka Owsiaka.
– Kwesta przebiega bardzo sympatycznie. Skutecznie udaje nam się namawiać do wrzucania datków – mówi Vader. – Nie wiem, jaki jest stan zawartości puszek, bo w ich niesieniu wyręczają mnie moi żołnierze – dodaje. Prawdopodobnie jednak suma będzie pokaźna. W ubiegłym roku członkom S.W.A.T. udało się zebrać ponad 5500 zł.
"Zawsze marzyłem, żeby spojrzeć Vaderowi prosto w... maskę"
Przemarsz postaci z „Gwiezdnych wojen” wzbudził niemałe podekscytowanie zarówno u dzieci, jak i dorosłych. – Zawsze marzyłem o tym, żeby spojrzeć Vaderowi prosto w jego intrygującą maskę. Spotkanie wywarło więc na mnie duże wrażenie, tym bardziej, że nawet głos jest do złudzenia podobny – komentuje Patryk. Jego znajomi żartują, że chętnie zobaczyliby obok siebie Vadera i… Czarnego Romana. – Szkoda, że akurat nie ma go w pobliżu. To by było coś, dwie najczarniejsze postacie – śmieją się, puszczając wodze fantazji.
Zobacz również:
WOŚP: 3047 osób policzyło się z cukrzycą [fotorelacja]
307 osób w Ikarusie nie starczyło do pobicia rekordu
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?