Pod pretekstem przygotowań do Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej władze Ukrainy zarządziły masową eksterminację bezdomnych zwierzaków. Zabijania psów dokonuje się poprzez otrucie (powodujące długotrwałe konanie w mękach), strzał z broni palnej, a także za pomocą drewnianych pałek. Przenośne i stacjonarne krematoria służą utylizacji części zwierząt – pozostałe są wywożone do masowych grobów pod przykrywką mineralizacji gleby. W tych bestialskich, niegodnych XXI wieku akcjach giną także zagubione zwierzęta domowe, które są poszukiwane przez właścicieli.
Czytaj także: 80 proc. zwierząt znalazło nowy dom. Mimo to nie cichną słowa krytyki
Mimo niepodważalnych dowodów, mordercy zwierząt pozostają bezkarni. Co prawda, władze Ukrainy zapewniały o chęci naprawy sytuacji i planach budowy profesjonalnych schronisk dla zwierząt, jednak problem ich bezdomności jest rozwiązywany w zupełnie inny sposób. O jego skutkach można się przekonać na własne oczy na przykład w pobliżu placów zabaw dla dzieci czy na wysypiskach śmieci.
Celem demonstracji jest więc nadanie sprawie rozgłosu, a także sprowokowanie Europy do przeciwdziałania bestialstwu wobec zwierząt. Ukraińskie organizacje pro-zwierzęce informują, że proceder eksterminacji zwierząt jest mocno skorumpowany: ogromne fundusze są rozkradane, a zwierzęta uśmiercane najtańszym kosztem.
Czytaj także: Wycieczka po stołecznym ZOO. Zobacz zdjęcia
Organizatorzy demonstracji – Warszawski Oddział TOZ i Fundacja Viva! – proszą o przyniesienie gwizdków i zniczy. Czworonogi towarzyszące uczestnikom są również mile widziane, jednak część z nich może reagować paniką na odtwarzane w drugiej części manifestacji głosy zabijanych zwierząt.
Więcej informacji na internetowej stronie akcji.
Codziennie najświeższe informacje z Warszawy na Twoją skrzynkę. Zapisz się do newslettera!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?