We wtorek (24 lutego) znany polski bokser biegał w lesie ze swoim trenerem. Nagle zauważyli pod jednym z drzew starszego mężczyznę. Okazało się, że wisi on na pętli zawieszonej wokół gałęzi.
„Diablo” i jego trener pośpieszyli samobójcy z pomocą. Uwolnili oddychającego jeszcze mężczyznę z pętli i wezwali karetkę. – Nie czuję się bohaterem. Zrobiłem to, co każdy by zrobił – powiedział TVN Warszawa Krzysztof „Diablo” Włodarczyk.
Nie obyło się jednak bez problemów. Pierwsza karetka, która przyjechała do Lasku Bielańskiego, utknęła tam i nie mogła wyjechać. Bokser chciał nawet sam zawieść mężczyznę do lekarzy. Na szczęście na miejsce dotarł drugi ambulans i udało się przetransportować niedoszłego samobójcę do szpitala. Mężczyzna odzyskał już przytomność, ale jest w ciężkim stanie.
- Podobną sytuację mieliśmy kilka tygodni temu. Internauta poinformował nas, że kobieta na Bielanach próbuje popełnić samobójstwo. Dzięki jego pomocy udało się uniknąć tragedii - mówi Elwira Brzostowska, oficer prasowy Komendy Rejonowej Policji na Bielanach.
Internauta otrzymał od komendanta bielańskiej Policji specjalne podziękowania za pomoc. Na podobną wdzięczność może liczyć Krzysztof „Diablo” Włodarczyk.
Czytaj również:
Internauta zapobiegł tragedii
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?