Do Prokuratury Generalnej w Warszawie wpłynął wniosek o zatrzymanie Romana Polańskiego

Roman Polański jest jednym z najsławniejszych i najciekawszych reżyserów świata. Jego filmy stanowiły kamienie milowe w kinematografii i stały się inspiracją dla tysięcy twórców filmowych. Polański stworzył między innymi takie obrazy jak "Dziecko Rosemary", "Nóż w wodzie", "Venus w futrze".

Reżyser na co dzień mieszka we Francji i nie podróżuje zbyt często. Wszystko dlatego, że Stany Zjednoczone oskarżają go o seks z nieletnią w 1977 roku. Sprawa była jednak dość skomplikowana, a proces wzbudził wiele kontrowersji. Od tamtego czasu USA ścigają twórcę.

Zobacz też:
Chcemy dachu dla Prudentialu. Akcja społęczna w obronie legendy Warszawy

Właśnie dlatego amerykańscy śledczy wnioskowanie o zatrzymanie reżysera, który pojawił się na otwarciu wystawy stałej w Muzeum Historii Żydów Polskich. Początkowo wniosek, który wpłynął do Prokuratury Generalnej oraz Ministerstwa Sprawiedliwości nie spełniał wymogów formalnych, ponieważ nie został złożony w języku polskim.

Roman Polański został przesłuchany w krakowskiej prokuraturze po wniosku amerykańskich śledczych o zatrzymanie reżysera. Nie został on jednak zatrzymany. Bogusława Marcinkowska z Prokuratury Okręgowej w Krakowie poinformowała, że reżyser złożył zobowiązanie do stawiennictwa na każde żądanie prokuratury. Rzecznik Prokuratury Generalnej Mateusz Martyniuk podkreślił z kolei, że reżyser jest wolny i może swobodnie poruszać się po kraju. W czasie przesłuchania w Krakowie Roman Polański skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

TVN24/x-news