Pisząc o ulicy 10 Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej (dawniej "po ludzku" nazywała się Pancerną) nie mogę się powstrzymać od pewnej złośliwości. Czy nie należało w nazwie uściślić, np: ulica 10 Sudeckiej Dywizji Zmechanizowanej, 2 Korpusu Zmechanizowanego, Śląskiego Okręgu Wojskowego Wojska Polskiego. A i nie zapomnijmy dodać o naszej przynależności do NATO!
O! Taka nazwa dobrze by wyglądała na tablicach z nazwą ulicy, na pieczątkach i w dowodach mieszkańców.Cy nadający takie kwieciste nazwy nie zastanawiają się że będzie to trzeba wpisywać w różne dokumenty, akta, faktury?
Ale wróćmy do tematu. Na ulicy (mrugnięcie okiem) Pancernej powstaje szeroki, ładny chodnik... No i od razu można się zapytać "A gdzie ścieżka rowerowa?"
Chodnik jest szeroki wszędzie tam gdzie do tej pory były tylko krzaki. W części bliższej Domańskiego chodniczek jest wąziutki, a i latarnie na nim stoją.
Aby wybudować "ścieżkę rowerową" należałoby:
wariant 1- zabrać ludziom ogródkiwariant 2- zabrać wojsku kawał placu łącznie z murem.
Oba te warianty mają swoje poważne minusy - próba zabrania ludziom czegokolwiek spotyka się zwykle z płaczem tak wielkim i oporem tak strasznym, że lepiej jest sobie "odpuścić", lepiej sobie temat darować.
Można strać się zabrać wojsku, ale czy warto? A nuż człowieka wyprowadzą za stodołę i "kula w łeb" (albo "chłopa do wora, wór do jeziora i fora ze dwora").
Jeżeli gdzieś nie ma miejsca na ścieżkę rowerową, tor tramwajowy czy kolejowy to choćbyśmy płakali, jęczeli, zawodzili, grozili i bili głową w ścianę to i tak niewiele wskóramy. Należałoby wzorem z dawnych wieków nasz stary gród opolski porzucić, a w szczerym polu postawić nowe miasto od podstaw. Tylko kogo stać na takie rozwiązanie?
Niemożność "wciśnięcia" ścieżki rowerowej w jakieś miejsce to nie jedyny problem naszego miasta. Zapraszam do obejrzenia zdjęcia 5. Wiele starych "poniemieckich" uliczek nie ma zapewnionej możliwości dojazdu ciężkiego sprzętu - zarówno śmieciarek jak i ... bojowych wozów strażackich. I to jest poważny problem... O którym na co dzień nie myślimy.
Podejmowane do tej pory przez Urząd Miasta próby zapewnienia mieszkańcom takich dróg awaryjnych rozbiły się o zdecydowany, zjednoczony opór posiadaczy garaży (no bo nie ukrywajmy, aby drogę wytyczyć, trzeba by jakiś garaż zburzyć).
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?