Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Domy w rozsypce. Mieszkańcy boją się o swoje bezpieczeństwo

redakcja
redakcja
Te stare budynki wyglądają, jakby miały się zawalić. W środku jest pełno śmieci. – Boimy się o swoje bezpieczeństwo – mówi nasz czytelnik.
Te stare budynki wyglądają, jakby miały się zawalić. W środku jest pełno śmieci. – Boimy się o swoje bezpieczeństwo – mówi nasz czytelnik. Dawid Łukasik
- Niedaleko mojej posesji znajdują się dwa stare domy. Jeszcze trochę i się zawalą – zaalarmował naszą redakcję czytelnik, który mieszka przy ulicy Stolarskiej w Kielcach. Sprawą ma się zająć nadzór budowlany.

- Mieszkam przy ulicy Stolarskiej. W pobliżu mojej posesji, między domkami jednorodzinnymi, znajdują się dwa stare, rozsypujące się domy – opowiada kielczanin, który zadzwonił do naszej redakcji.MIESZKAŃCY SIĘ BOJĄZdaniem mężczyzny budynki stanowią zagrożenie dla wielu osób. – W środku jest pełno śmieci i zbierają się tam różni ludzie. W zeszłym roku ktoś nawet zaprószył ogień i doszło do pożaru. Na szczęście było to w dzień. Ludzie zauważyli ogień i pożar udało się szybko ugasić. Nie chcę myśleć, co byłoby, gdyby to stało się w nocy – mówi zmartwiony.- Boimy się o swoje bezpieczeństwo, bo kręcą się tam różni ludzie. Im też coś może się stać, bo te domy są w takim stanie, że jeszcze trochę i się zawalą – argumentuje mężczyzna. – Przecież łatwo jest ustalić właściciela posesji i nakazać mu, żeby rozebrał te budynki. Wiem, że mieszkańcy interweniowali w tej sprawie w straży miejskiej – dodaje.NADZÓR SPRAWDZIFilip Pietrzyk, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami i geodezji Urzędu Miasta w Kielcach mówi, że w tej sprawie nic nie może zrobić. – To prywatna nieruchomość. Jeżeli te budynki stwarzają zagrożenie, to mieszkańcy powinni zgłosić to do nadzoru budowlanego – tłumaczy Pietrzyk.Informację tę potwierdza Wiesław Krzyk, kierownik Powiatowego Inspektoratu nadzoru Budowlanego w Kielcach.- Ta sprawa powinna trafić do nas – mówi i wyjaśnia: - Za stan budynku odpowiada jego właściciel. W sytuacji, gdy nieruchomość zagraża bezpieczeństwu, organem kontrolnym jest nadzór budowlany. On może wymusić wykonanie obowiązków ciążących na właścicielu z mocy prawa budowlanego. Zapewnia, że nadzór sprawdzi ten sygnał.Czy Straż Miejska miała zgłoszenia na ten temat? – Jeżeli były interwencje w tej sprawie, to przekazywaliśmy je do nadzoru budowlanego, bo to nie jest w naszych kompetencjach – kwituje Wojciech Bafia, zastępca komendanta Kieleckiej Straży Miejskiej. 

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto