Dosia i Ciapek, dwa wspaniałe psiaki, trafiły do psiego hotelu prowadzonego przez panią Martę, miały trafić w inne miejsce i gorsze warunki.Psiaki zostały przywiezione z podkoszalińskiej wsi, gdzie ich matka spodziewa się kolejnego potomstwa. Gdyby nie reakcja właścicielki hoteliku wiodłyby żywot wiejskich kundli lub trafiły tam, gdzie żaden pies na pewno nie chciał by trafić.Psiaki zaczynają się socjalizować w oddzielnym psim apartamencie, jedynie czego im brakuje to kochających właścicieli.Wiem, że będzie trudno znaleźć dla nich domy, bo mamy okres wakacyjno-urlopowy, kiedy raczej ludzie pozbywają się psów, które stały się zbytecznym balastem.
Może Dosia i Ciapek - dwa wesołe kundelki - znajdą właścicieli, dla których ich psie serca zabiją z radością?Musicie wiedzieć drodzy czytelnicy, że taki pies będzie was kochał na swój sposób, a merdaniem ogona okazywał radość, liżąc waszą rękę dziękował będzie za pełną miskę i za to, że podrapaliście go za uchem.Przecież waszym pupilem nie musi być pies rasowy, najlepiej z rodowodem.Już śp. Jan Kaczmarek śpiewał "Do serca przytul psa..."
Telefon kontaktowy w sprawie adopcji 608 510 993 .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?