Drugi próg zniknął z ulicy Kalinkowej. Na prośbę mieszkańców

Łukasz Rządkowski z sekcji inżynierii ruchu Zarządu Dróg Miejskich wyjaśnia: - Mieszkańcy skarżyli się na uciążliwy hałas powodowany przez samochody przejeżdżające przez próg spowalniający.Z informacji uzyskanych od inspektora ZDM wynika, że takich skarg było bardzo dużo. Ponadto drogowcy prowadzili własne obserwacje w tym miejscu. - Wniosek o zdemontowanie tego elementu złożyliśmy na posiedzeniu komisji inżynierii ruchu - dodaje Łukasz Rządkowski. - Został rozpatrzony pozytywnie.Próg, który miał służyć poprawie bezpieczeństwa między innymi dzieci chodzących do pobliskiego przedszkola i szkoły, został usunięty kilka dni temu.Teraz przy ul. Kalinowej, w okolicy zdemontowanego progu, stanęły znaki nakazujące poruszanie się z maksymalną prędkością do 30 kilometrów na godzinę.To już drugi „leżący policjant", który został usunięty z ul. Kalinkowej. Pierwszy, znajdował się zaledwie kilkadziesiąt metrów dalej. Został zdemontowany po sygnałach mieszkańców bloku, którzy również skarżyli się na hałas powodowany przez przejeżdżające po progu samochody.