Drwęca wygrała w meczu dla Mateusza

Niewielu kibiców pojawiło się w sobotnie popołudnie na stadionie przy ul. Piłsudskiego. Ci, którzy przyszli, byli głównie z "młyna", który wspierał Mateusza od samego początku jego walki o zdrowie.Na murawę Olimpia wyszła w młodzieżowym, eksperymentalnym składzie. Przez 45 minut grał nawet... masażysta pierwszej drużyny, Sebastian Dolecki.Pierwsza bramka padła już kilkanaście sekund po pierwszym gwizdku. Idealną piłkę otrzymał Paweł Piceluk, który w latach 2008-2009 grał w barwach Olimpii. Napastnik Drwęcy nie zmarnował okazji i pewnie trafił do siatki.Druga bramka padła tuż przed końcem pierwszej części spotkania (rozegrano czterdziestominutowe połowy). Strzelił ją Oleszko.Do końca spotkania Drwęca dominowała na boisku i bardzo często dochodziła do dogodnych sytuacji, ale nie potrafiła przekuć ich na kolejne bramki. Goście zdołali jeszcze dwukrotnie pokonać Szulca - w 56. i 64. minucie po bramkach Derkowskiego i Kuśnierza.Olimpia Grudziądz 0:4 Drwęca Nowe Miasto Lubawskie                                           1' Paweł Piceluk                                         39' Oleszko                                         56' Derkowski                                         64' KuśnierzOlimpia Grudziądz: Szulc – Sadowski, Śmietanko, Dolecki (46. Bartoszyński), Kołodziej – Kruczkowski, Kopiński, Fafiński, Klabuchn, Zmierczak – Trzepacz (58. Chojnicki)Drwęca Nowe Miasto Lubawskie: Jędrzejewski (46. Rumiantsew) – Dah, Kostkowski, Naczas (46. )Duran, Sierzpotowski (46. Marcfeld) – Oleszko (46. Zajączkowski), Kuśnierz, Domżalski (46. Osika), Kuciński (46. Olszewski) – Grisgraber (46. Derkowski), Piceluk Paweł (46. Piceluk Michał)