Wojny, bitwy, powstania, okupacje - nie tylko to niszczyło nasz gród. W dziejach miasta do śmierci wielu inowrocławian doprowadziły epidemie cholery i tyfusa. Osoby umarłe na te choroby chowano na specjalnie utworzonym dla nich cmentarzu przy ulicy Toruńskiej. Było to około 200 lat temu. Wtedy ten obszar był raczej nieużytkami na peryferiach miasta, a dziś każdy widzi.
Cmentarz widoczny był jeszcze w w zeszłym stuleciu i to nawet długo po II wojnie światowej. W latach 60-tych jeszcze stał krzyż upamiętniający. Budowa blokowiska zgładziła go całkowicie, stawiając tam parking.Obecnie sam fakt jest bardzo mało znany w mieście, albo prawie wcale. Cmentarz bazyliki mniejszej także uległ likwidacji na przełomie dziejów, ale pomimo tego istnieją tablice upamiętniające. Z tego powodu, nie duża skromna tablica również powinna stanąć przy Toruńskiej.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?