Michał Kubicki z Gąsek zawsze marzył o podróży do Afryki. Gdy skończył studia, wyjechał do Anglii. Zarobione pieniądze przeznaczył na wymarzoną wyprawę. Wspólnie z uczestnikami "Afromedes 2010" wyznaczyli sobie cel.Postanowili odnaleźć mercedesa, którego ich przyjaciel sprzedał w Afryce trzy lata temu.KLIKNIJ I ZOBACZ FILM Z PODRÓŻY>>> VIDEO 1 VIDEO 2Kosztowne wizy- Mercedesa nie udało się odnaleźć. Okazało się, że przez ostatnie trzy lata przeszedł przez ręce kilku kupców i ostatecznie trafił do Gwinei. Tam jednak nie wjechaliśmy ze względu na kłopoty finansowe. Każdy wjazd do kolejnego kraju wiązał się z wykupywaniem kosztownych wiz, ubezpieczeń i zezwoleń - tłumaczy Michał.Nigdy nie ukrywał, że mercedes był tylko pretekstem do tego, by zrealizować przygodę życia. Na naszych łamach oraz w Gazecie Pomorskiej na bieżąco informowaliśmy o kolejnych etapach podróży Michała i jego przyjaciół. Czas na podsumowanie.Mili ludziePodróż zajęła im dwa miesiące. Michał wydał na nią 12 tys. zł. Przejechał ponad 26 tysięcy kilometrów. Zwiedził między innymi Maroko, Mauretanię, Saharę Zachodnią, Mali, Burkina Faso, Benin i Togo. Długo będzie pamiętał spotkanie z wolno żyjącymi słoniami, gliniany meczet w Mali, kolorową wioskę w Burkina Faso, kąpiel w Zatoce Gwinejskiej.Przeczytaj więcej w materiale: Michał Kubicki z Gąsek wrócił z Afryki
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?