Ekstraklasa piłkarska: W sobotę Lechia Gdańsk podejmuje Polonię Warszawa

O dwa miejsca dające prawo gry w eliminacjach Ligi Europy walczy połowa klubów. Polonia atakuje z drugiej linii. Zajmuje siódme miejsce i nawet zwycięstwo w Gdańsku nie dadzą jej po tej kolejce podium. Jednak od czasu przejęcia drużyny przez Zielińskiego jest ona najlepsza w lidze. 15 punktów w siedmiu meczach (dwie porażki, pięć zwycięstw) to punkt więcej od Ruchu, dwa od Wisły i sześć od Lechii w tym okresie.

Lechia podium straciła po porażce z Wisłą dwie kolejki temu. Niewiele brakowało również, by punkty w środę urwała jej Korona (było od 0:2 do 3:2). Nieco słabiej prezentuje się ostatnio lider gdańszczan Abdou Razack Traoré, ale za to rozkręcił się Paweł Nowak. Polonia ma jednak większe zmartwienia.

Łukasz Trałka ostatnio tylko truchtał na treningach z powodu urazu z Cracovii. Wczoraj niewesoło wyglądał także Adrian Mierzejewski - narzekał trener Zieliński.
Brak tego drugiego piłkarza byłby dla Polonii największym problemem.

Mierzejewski cały czas jest w wysokiej formie, a koncert gry dał w końcówce wtorkowego meczu z Jagiellonią. Lechiści powinni też szczelnie kryć Artura Sobiecha, który strzelił Jadze dziewiątego gola w sezonie i włączył się do walki o koronę króla strzelców.