- Bagaż został już sprawdzony i pasażerowie wracają na Etiudę - poinformował Artur Burak rzecznik prasowy warszawskiego Portu Lotnicznego.
W pozostawionym bagażu nie było żadnych niebezpiecznych materiałów, dlatego terminal Etiuda może być z powrotem użytkowany.
- Za każdym razem, kiedy ktoś z pasażerów zostawi swoją walizkę bez opieki musimy sprawdzić, czy nie znajdują się w niej niebezpieczne materiały. To standardowa procedura - dodał Artur Burak.
Do tej pory nie znalazł się właściciel porzuconego bagażu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?