Źródło: x-news.pl
Z tego przystanku nie odjeżdża żaden autobus. Nie ma na nim rozkładu jazdy oraz ogłoszeń. Poza tym nie różni się od innych wiat przystankowych - jest zadaszony, wyposażony w ławkę i charakterystycznie pomalowany. Ma on zatrzymać w ośrodku przy al. Wilanowskiej tych, którzy w wyniku choroby zabłądzą lub spróbują wydostać się z ośrodka. Przystanek pozwala na monitorowanie danej osoby i objęcie jej odpowiednią opieką. Jest to szczególnie ważne, bowiem chorzy na Alzheimera często tracą orientacje w terenie, błądzą, nie wiedzą, gdzie się znaleźli ani w jaki sposób mają wrócić do domu.
Na chorobę Alzheimera nie ma leku. Szacuje się, że w Polsce z jej powodu cierpi około 250 tysięcy osób. Są to jednak dane szacunkowe, bowiem wiele przypadków nie jest w ogóle diagnozowanych. Chorują przede wszystkim ludzie po 65. roku życia, ale ryzyko zachorowania rośnie wraz z wiekiem. Odsetek Polaków po 80. roku życia cierpiących na Alzheimera wynosi nawet 40%.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?