Odniosłam wrażenie, że to nieco asekuracyjne zagranie. Zupełnie jakby nazwisko toruńskiej społeczniczki nie miało szans obronić się samo (bo kobieta? bo niepolityk? bo - o zgrozo - bezpartyjna?). Szkoda. Ale niech będzie, w końcu "w jedności siła", jak przekonują kandydaci.Czytaj także: Prezydentem Torunia ma być Joanna Scheuring-Wielgus - proponuje Czas Mieszkańców Trzeba im zresztą oddać, że na PR-ze znają się nieźle (nic dziwnego: kandydatka jest specjalistką w tej branży). Tym razem więc zamiast szpaleru smutnych panów na konferencji prasowej zobaczyłam gromadę uśmiechniętych (około)trzydziestolatków. Mówili dokładnie to, co chciałabym usłyszeć od potencjalnego prezydenta: że miasto jest dla mieszkańców, a nie dla rządzących, że czas już na zmianę pokoleniową, że trzeba inwestować w ludzi, a nie w pomniki. Mówili o dialogu i potrzebie merytorycznych dyskusji.A ja bardzo chciałam im uwierzyć. Problem w tym, że do tego potrzebuję czegoś więcej niż okrągłych haseł. Czekam więc niecierpliwie - zostały dwa miesiące, by mnie przekonać.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?