Piłkę kopano od najdawniejszych czasów. Można się spierać, czy pierwsi zabawiali się nią starożytni Chińczycy, Japończycy czy Egipcjanie. Wiemy, że czas umilano sobie kopaniem zarówno w antycznej Grecji jak i Rzymie, piłkę znali Aztekowie, Inkowie oraz Majowie, nie brzydzili się nią także cywilizowani Europejczycy. Podwaliny pod rozwój nowoczesnego futbolu położyła jednak Anglia.
Polska na początku XX wieku nie mogła w pełni skorzystać z szybkiego rozwoju sportu, a w tym piłki nożnej jaki dokonywał się w świecie. Trudne warunki pod okupacją zaborców Prus, Rosji i Austrii zdecydowanie utrudniały rozwój sportu. Jedynie w zaborze austriackim, gdzie nie było aż tak dużych restrykcji działacze-hobbiści organizowali pierwsze zespoły ćwiczących. Powstawały coraz liczniejsze towarzystwa, m.in. Towarzystwo Zabaw Ruchowych we Lwowie i zakładano ogniska zajęć sportowych. Z radością do tych form ruchu podchodziła też młodzież, która poznawała nową grę o nazwie "piłka nożna".
Jak dobrze piłka nożna przyjęła się w Polsce niech świadczy fakt, że już w grudniu 1918 roku, zaraz po odzyskaniu niepodległości utworzony zostaje PZPN - Polski Związek Piłki Nożnej, który składa akces przystąpienia do FIFA. W 1921 roku, po przyjęciu do struktur FIFA, reprezentacja Polski rozgrywa swoje pierwsze spotkanie międzypaństwowe z Węgrami, ulegając jej nieznacznie 0:1. W tym samym roku poznajemy mistrza Polski, którym zostaje "Cracovia" Kraków.
Także w Grudziądzu coraz szersze koła społeczeństwa zaczynały interesować się sportem, którego celem było hartowanie ciała, woli i charakteru. Zwłaszcza ci, których zawód przykuwał na wiele godzin dziennie do biurka, ochoczo dążyli w wolnych chwilach na boisko, aby tam użyć ruchu, hartować mięśnie.
W sierpniu 1926 roku w Grudziądzu odbył się mecz amatorski w piłkę nożną dziennikarzy prasy grudziądzkiej i artystów grudziądzkiego teatru miejskiego.
Wynik meczu zakończył się remisem 2 :2. Zdarzenie to utrwalono na fotografii.
Skład drużyny dziennikarzy reprezentowali między innymi: w pierwszym rzędzie, w środku, siedzi współredaktor „Gazety Grudziądzkiej", p. Zasacki, po prawej jego stronie p. Zagierski, redaktor „Gościa świątecznego", po lewej p. Kostkowski.
W drugim rzędzie klęczą od lewej ku prawej Kowalewski, Stanach, Łydko. W trzecim (stoją ) Jankowiak, Kunert (trzeci), obok niego Pełka i Weiss. Obok stoi sędzia.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?