Futbol amerykański: Derby Warszawy na Dzień Dziecka

Patronat MMWarszawa.pl

1 czerwca Derby Warszawy w futbolu amerykańskim oraz Futbolowy Dzień Dziecka z Warsaw Eagles. O godzinie 14 na murawę stadionu Polonii przy ul. Konwiktorskiej 6 wybiegną zespoły Warsaw Eagles i Warsaw Spartans.

Gospodarzy spotkania chyba już przedstawiać nie trzeba – dwukrotni Mistrzowie i obecni Wicemistrzowie Polskiej Ligi Futbolu Amerykańskiego, najstarsza drużyna w kraju. Goście tego spotkania to ekipa młodsza i mniej doświadczona. Powstała najpierw jako Otwock Hornets by w 2007 roku z boiska tamtejszego OKS-u przenieść się do stolicy i przyjąć nazwę Spartans. Ekipie służyli pomocą... Eagles. Wizyty zawodników Orłów były przydatne przy nauce podstaw futbolu. Jednemu z nich – Radosławowi Rykielowi spodobało się tak bardzo, że został już w nowej drużynie.
- Jako najstarsza drużyna pomagaliśmy wielu młodym zespołom. W przypadku Hornets (później Spartans) współpraca skończyła się po "przeprowadzce" z Otwocka do Warszawy. Kilkukrotnie proponowaliśmy później zagranie meczu sparingowego, ale zawsze kończyło się to odmową – przypomniał Marek „Woody” Włodarczyk, defensywny liniowy.

Wcześniejsze mecze warszawskich drużyn

Do spotkania obu ekip doszło tylko dwa razy – jeszcze w 2008 roku. W marcu rozegrano dwa luźne starcia: jeden w Radości a drugi na warszawskim AWFie.

- Pierwszy "sparing" nie był meczem, graliśmy systemem: 4 razy po 10 akcji ofensywnych każdej z drużyn, na zmianę. Nikt nie liczył wyniku, ale mogło być koło 55:6. Drugi, ten z 30 marca, zakończył się wynikiem 51:0 (32:0, 7:0, 6:0, 6:0). Z ciekawostek mogę powiedzieć, że grający wtedy w linii ofensywnej Krzysztof Dreger... zdobył przyłożenie! Złapał podanie od Wojtka Krzemienia i pobiegł z piłką w pole punktowe. Było to możliwe, ponieważ, zanim piłka doleciała do Krzyśka, w międzyczasie się od kogoś odbiła i sędziowie uznali, że jest "żywa". W tym meczu wystąpił ówczesny trener Spartans - James Deacon - opowiedział Jakub Zduń, skrzydłowy Eagles.

Od tamtej pory wiele się zmieniło. Spartanie do dzisiaj wywalczyli mistrzostwo trzeciej ligi i awans wyżej w 2011 roku, zaś sezon później zwyciężyli drugą klasę i zostali przyjęci w poczet Topligowców. Tutaj jednak spotkało ich srogie rozczarowanie
i musieli przywyknąć do innego poziomu sportowego. Jak dotąd przegrywają wszystkie spotkania i to dość wysoką różnicą punktową. To nie zapowiada wyrównanego, emocjonującego spotkania w sobotę, ale...

- Długo czekaliśmy na ten pojedynek i bardzo się cieszymy, że wreszcie jest okazja. Szczególnie starsi gracze. Wiele razy czytaliśmy różne wpisy w Internecie i w końcu będziemy mogli odpowiedzieć na nie na boisku i sprawdzić jak się sprawy mają w rzeczywistości, a nie w wirtualnej przestrzeni. Szanuję ich za to, że mimo tylu wielkich porażek nie poddają się i próbują walczyć dalej. Ale mimo tego i... dnia dziecka - nie zamierzamy odpuścić nawet na chwilę. – zapowiedział Łukasz Koniusz, defensive back.

Wydaje się, że z taką przewagą potencjału i z takim podejściem Spartan czeka w sobotę ciężka przeprawa. Eagles to potentat, jeden z czterech faworytów do tytułu mistrzowskiego, naszpikowany polskimi i amerykańskimi gwiazdami futbolu o wyrobionej renomie. Ich przeciwnicy dysponują jedynie okrojonym ciężkim sezonem składem zbudowanym niemal wyłącznie na rodzimych sportowcach.

- To nie ma znaczenia. Żadnego rywala nie lekceważymy, mimo że ich występy nie zachwycają, to na pewno do meczu derbowego podejdą bardziej zmotywowani. My również. Nie będziemy nikogo oszczędzać, nie będzie taryfy ulgowej nawet dla zawodników, którzy kiedyś byli częścią Eagles – poinformował Włodarczyk.

Dzień dziecka z Eagles i Spartans

Nawet jeśli dysproporcje między zespołami są duże, warto przyjść w sobotę na mecz. Dlatego, że będzie to historyczne wydarzenie – pierwsze stołeczne derby w Toplidze. Poza tym na przybyłych i ich milusińskich czekać będzie moc atrakcji związanych z Dniem Dziecka. Nie zabraknie dmuchańców, szkółki robienia słodyczy Cukrowa Sowa, warsztatów robotyki iCount czy animatorów zabaw z Inca Play. Dla pań – pokazy stylizacji paznokci przygotowane przez Studio Urody Ekert. Do tego oczywiście stanowiska cateringowe oraz konkursy, gdzie do wygrania są również wartościowe nagrody, m.in. zegarki marki AZTORIN oraz przeloty liniami lotniczymi Ryanair. Jest to idealny sposób na spędzenie dnia w amerykańskim stylu dla całej rodziny.

Czytaj też:

**

• Superfinał 2013 na Stadionie Narodowym

Polecamy:
Burn Selector Festival	URSYNALIA 2013	Projekt Warszawiak	Warszawa ćwiczy