Garść wspomnień gwiazd Pozytywne Wibracje Festival

Zastanawialiście się, ile lat miał Seal, kiedy zrozumiał, że będzie śpiewał? Albo czy Peter Legat z Count Basic marzył, by być muzykiem? I w końcu czy Pit Baumgartner z DePHAZZ czuje się czasem jak dziecko? W poniższym tekście znajdziecie odpowiedzi na wszystkie te pytania.
Seala przedstawiać nie trzeba. Ten brytyjski artysta ma na swoim koncie mnóstwo przebojów, jak np. „Love's Divine" czy „Kiss From A Rose".
– Nie sądzę, aby ktoś, włącznie ze mną, zdawał sobie sprawę z tego, że mam jakikolwiek talent muzyczny, do momentu gdy skończyłem 11 lat i zaśpiewałem w szkole „I Can See Clearly" – zapewnia artysta. – Od tego momentu zacząłem poważnie brać pod uwagę tworzenie i wykonywanie muzyki. Przez moment studiowałem architekturę, ale szybko doszedłem do wniosku, że to muzyka jest moją największa pasją.
Jak zapewnia Peter Legat z Count Basic, muzyka zawsze odgrywała główną rolę w jego życiu i nie wydaje mu się, żeby mógł robić co innego.
– Myślę, że byłbym wówczas do niczego – zapewnia muzyk.
Dodaje też, ze wciąż czuje się jak dziecko. – Czy ktoś tak naprawdę kiedykolwiek dorasta? – pyta Peter. – Nie sądzę. Zmienia się tylko plac zabawy i zabawki. Ale nie sposób myślenia.Do podobnych wniosków dochodzi Pit Baumgartner.
– Któregoś dnia mój ośmioletni syn powiedział mi: Tato, twoje niemądre, dziecinne zachowanie jest naprawdę bardzo denerwujące! To chyba mówi samo za siebie – twierdzi muzyk ze śmiechem.Dodaje, że muzyka była od zawsze jego pasją, ale raczej nie nazwał by siebie muzykiem... Raczej „szczurem studyjnym".
PWF już w lipcu!
Festiwalowy weekend 22 i 23 lipca będzie bez wątpienia prawdziwym świętem fanów wibrującej, tanecznej, ciepłej, pozytywnej muzyki. Bilety i karnety na Pozytywne Wibracje Festival 2011 dostępne są w sprzedaży ogólnopolskiej m.in. na eBilet, Eventim i Ticketpro, w kasach biletowych w salonach Empik i w ogólnopolskiej sieć sklepów Media Markt i Saturn.