Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gdzie ten pociąg Arrivy do Grudziądza?! Miał usterkę

Łukasz Ernestowicz
Łukasz Ernestowicz
KOLEJ. - Spóźniliśmy się do pracy! Spóźniliśmy się do szkoły - denerwowali się pasażerowie pociągu Arrivy, który stanął z powodu drobnej awarii.

Sporo osób ceni sobie kolej i chętnie korzysta z usług przewoźników dojeżdżając do pracy lub na studia czy do szkoły. Dlatego tym bardziej usługi te powinny być świadczone niezawodnie.- Codziennie dojeżdżam z Jeżewa w powiecie świeckim do pracy do Grudziądza - mówiła dziś (piątek) na dworcu w Grudziądzu Olga, atrakcyjna szatynka. - Dotąd nie było większych problemów z usługami Arrivy. Dziś się mocno zawiodłam.Ludzie jechali jak sardynkiPociąg, który z Jeżewa powinien wyjechać o godz. 6.38 nie odjechał. Podstawiono za to komunikacje zastępczą. Busa z... 20 miejscami.- W Jeżewie ludzie się jakoś zapakowali. Ale na następnym przystanku był już dramat - dodawała dziewczyna. - Połowa pasażerów się nie zmieściła. Ludzie jechali ściśnięci jak sardynki. Jakiś chłopiec narzekał, że jest mu strasznie duszno. Niektórzy denerwowali się, że nie zdążą do pracy tak, jak ja. Inni machali na to wszystko ręką, a nawet na głos się śmiali.Pasażerowie do Grudziądza dotarli dopiero przed godz. 9.Co się stało wczoraj na torach?- Mieliśmy usterkę w pociągu w Grupie. W szynobusie wysiadło zasilanie elektryczne. Nie mógł dalej jechać - tłumaczy Paweł Pleśniar, przedstawiciel spółki Arriva.Skład kursował dalejPracownik przewoźnika przeprasza za niedogodności, które spotkały pasażerów. - Zapewniliśmy komunikację zastępczą i szybko usunęliśmy usterkę w tym pociągu, tak że mógł on dalej kursować - wyjaśniał Paweł Pleśniar. - To była typowa złośliwość rzeczy martwych. Pociąg w którym doszło do usterki jest praktycznie nowy. Wyprodukowany przez PESĘ w 2002 roku. W dodatku po generalnym remoncie. 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Policja podsumowała majówkę na polskich drogach

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto