Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gigantyczny przemyt podróbek

Redakcja
Ponad 66 tys. sztuk odzieży i obuwia zatrzymali funkcjonariusze Służby Celnej z Dorohuska. Celnicy podejrzewają, że kolejne 60 ton towaru złożonego w magazynie to też podróbki produktów znanych marek. Jeśli podejrzenia się potwierdzą, będzie to jedno z największych zatrzymań towarów podrabianych na naszym odcinku granicy wschodniej w ostatnich latach.

- Towar, który zatrzymali celnicy trafił do Dorohuska z Łotwy. Stąd odzież i obuwie sygnowane m.in. znakami Adidas, Lacoste, Dolce Gabbana miał jechać dalej do Rosji - mówi Marzena Siemieniuk, rzecznik prasowy Izby Celnej. - W trakcie przeładunku w Dorohusku uwagę celników zwróciły nie tylko chronione znaki towarowe, ale też wątpliwa jakość ładunku - brakowało m.in. firmowych opakowań. Zatrzymano towar i powiadomiono właścicieli praw do znaków towarowych użytych na zakwestionowanej odzieży. Od ich oceny zależy, co stanie się z zatrzymanym towarem.

Na tym jednak nie koniec. Na odprawę w Dorohusku czekają trzy kolejne partie odzieży, elementów odzieży i innych akcesoriów w tym m.in. zegarków, które miały trafić z Łotwy przez Polskę do Rosji - w sumie około 60 ton towaru. Wstępne ustalenia wskazują na to, że i w tym przypadku towar zostanie zatrzymany z powodu naruszenia praw własności intelektualnej.

Gdyby towar trafił na rynek jako oryginalny, jego wartość sięgałaby kilkudziesięciu milionów złotych.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto