MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

GKS Tychy - Stoczniowiec 3:1

Jacek Sroka
Hokeiści z Tychów (białe koszulki) trzy razy pokonali bramkarza gości Sylwestra Solińskiego.
Hokeiści z Tychów (białe koszulki) trzy razy pokonali bramkarza gości Sylwestra Solińskiego. fot. Arkadiusz Ławrywianiec
Po dwóch kolejnych porażkach niektórzy fachowcy zaczęli wie-szczyć, że drużynę GKS dopadł kryzys. Lider tabeli dał jednak odpór tym plotkom i pewnie pokonał w Tychach Stoczniowca.

- Sam obawiałem się trochę pojedynku z gdańszczanami, bo ostatnie porażki mogły zostawić ślad w psychice zawodników - martwił się trener GKS Jan Va-vreczka, ale tyszanie już w I tercji przegonili złe myśli swojego szkoleniowca strzelając rywalom dwa gole. Obydwa były zresztą bardzo podobne, bowiem najpierw Sebastian Gonera, a później Tomasz Jakesz huknęli potężnie z niebieskiej linii i krążek zatrzepotał w siatce.

Stoczniowiec w II tercji miał wyśmienitą szansę na bramkę. Goście przez 43 sek. grali pięciu na trzech, lecz nie tylko nie zdołali pokonać bramkarza GKS, ale po skończeniu pierwszej kary Łukasza Sokoła stracili w przewadze kolejnego gola. Wyjeżdżający z ławki kar obrońca przejął krążek na środku lodowiska i po raz trzeci zmusił do kapitulacji bramkarza gdańszczan.

- To był przełomowy moment spotkania. Gdybyśmy wówczas strzelili gola, to jeszcze wrócilibyśmy do gry, a tak to było już po wszystkim - stwierdził trener Stoczniowca Andrzej Słowakiewicz dodając, że w składzie drużyny ma aż 10 młodzieżowców i zwłaszcza na wyjazdach widać wyraźnie brak doświadczenia tych chłopaków.

Porażkę gdańszczan z radością przyjął obecny w Tychach prezes Naprzodu Janusz Gryc-ner, bo jego zdaniem właśnie tę ekipę najłatwiej będzie przegonić janowianom w walce o "6".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto