Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorąco w stargardzkim gimnazjum

Redakcja
Wioletta Mordasiewicz
Mobbing, zastraszanie i łamanie praw wynikających z Karty Nauczyciela zarzucają dyrektor Gimnazjum nr 2 trzy jej byłe nauczycielki. Iwona Kuleszewicz odpiera zarzuty. Uważa że robiła to, co do niej należało.

Pisaliśmy o sprawach sądowych przeciwko dyrekcji Gimnazjum nr 2 w Stargardzie. Iwona Kuleszewicz, dyrektorka tej szkoły tłumaczyła się z nich komisji oświaty rady miejskiej. Także ze skarg na nią. "Głos" rozmawiał z kobietami, które z dyrektor GM 2 spotkały się w sądzie pracy.- Ona umiała wykańczać psychicznie - mówią zgodnie kobiety. - Jeśli do kogoś czuła niechęć, robiła wszystko, by się go pozbyć.- Gdy przestałam jej pasować zaczęła mi zabierać godziny - opowiada pani Elżbieta, była wuefistka. - Zmniejszyła mi etat, potem dostałam wypowiedzenie. Dwaj inni wuefiści mieli po 26 i 31 godzin. A dla mnie już się nie znalazły. A mogły, choćby w świetlicy. Gdyby chciała, dalej bym tam pracowała.Po spotkaniu z komisją oświaty, dyrektorka znalazła dla tej nauczycielki godziny. Kobieta nie podjęła tej pracy. Nie mogła.- Doskonale wiedziała, że nie mam dodatkowych kwalifikacji - dodaje kobieta. - Dziś jestem przez nią bezrobotna. Sprawa jest w sądzie pracy.- Była pół roku w stanie nieczynnym, nie wiedziałam wcale, że nie zrobiła tych kwalifikacji - mówi Iwona Kuleszewicz, dyrektor Gimnazjum nr 2. - Każdy, kto traci pracę boleśnie to odczuwa. Przyznając godziny nauczycielom muszę brać pod uwagę ich główne kwalifikacje.Dyrektor szkoły tłumaczy, że w związku z niżem demograficznym musiała podejmować trudne decyzje. Jej zdaniem, wszystkie skargi to ich konsekwencja.Pani Elżbieta interweniowała też w sprawie pieniędzy. Pół roku dostawała wynagrodzenie niższe niż powinna. Dopiero po interwencji otrzymała wyrównanie.Pokrzywdzona przez dyrektor gimnazjum czuje się też była matematyczka. W dwójce pracowała trzynaście lat. Jej także dyrektorka chciała zabrać godziny.- Nie zgodziłam się na to - mówi pani Krystyna. - Tym bardziej, że inne panie z mniejszym doświadczeniem miały nadgodziny. Dostałam wypowiedzenie. Jestem w związkach zawodowych. O zamiarze zwolnienia powinny one wiedzieć. A nie zostały powiadomione.W sądzie doszło do ugody. Szkoła wypłaciła nauczycielce 9 tys. zł odszkodowania. Pani Krystyna potwierdza, że w sądzie dyrektor GM 2 zaproponowała powrót do szkoły.- Po tym wszystkim nie wyobrażałam sobie z nią dalszej współpracy, zgnębiłaby mnie - komentuje nauczycielka.Iwona Kuleszewicz zapewnia, że związki zawodowe powiadomiła.- Było mało godzin do podziału, musiałam to jakoś pogodzić - wyjaśnia dyrektor. - Od września byłoby ich więcej. Ona o tym wiedziała. Nie chciała pracować z mniejszą liczbą godzin, to odeszła. Tylko dlaczego poszła potem do sądu o przywrócenie do pracy?Pani Barbara, kolejna była nauczycielka Gimnazjum nr 2, uważa że etat, który w 2010 roku straciła, był ukryty w nadgodzinach trzech nauczycielek. Wtedy już miała uprawnienia emerytalne. Ona też poszła do sądu.- Pani dyrektor zwalniając mnie złamała Kartę Nauczyciela, kodeks pracy i ustawę o związkach zawodowych - komentuje była historyczka. - Przed wypowiedzeniem byłam na zwolnieniu. To przez mobbing, jaki ona stosowała wobec mnie od kilku lat. Nie proponowała mi ograniczenia etatu, tylko zwolniła. Nie powiadomiła związków zawodowych.- Zrobiłam wszystko co do mnie należało - zapewnia Iwona Kuleszewicz. - Sprawa sądowa jest w toku. Nie będę się wypowiadać na ten temat. Nich rozstrzygnie to sąd.Skargi na dyrektor GM 2 trafiły także do prezydenta miasta.- Nie ma w tej szkole aż tak wielkich naruszeń prawa, by interweniować - komentuje Bronisław Stefanowicz, dyrektor wydziału oświaty urzędu miejskiego. - Niech sąd rozstrzygnie, kto w tych sporach ma racje.Iwona Kuleszewicz na spotkanie z "Głosem" ściągnęła swoją kadrę. Nikt się na swoją szefową nie skarżył.- Najgorsze, że to wszystko odbija się na wizerunku szkoły - ubolewali.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto