Poszło o zeszłotygodniową konferencję prasową. Politycy włocławskiej PO w odpowiedzi radnemu Pawlakowi tłumaczyli wówczas, że natłok miejskich inwestycji to nie wina marszałka województwa, a prezydenta Pałuckiego. A to dlatego, że większość wniosków o dofinansowanie składał w tym i zeszłym roku.
Ale Pawlak obstaje przy swoim. Uważa, że argumenty PO, typu maksymalnie trzymiesięczny okres między złożeniem wniosku o dofinansowanie a przyznaniem dotacji, można włożyć między bajki. To, że jesteśmy w województwie świadkami licznych inwestycji w ostatnim czasie, to jego zdaniem efekt polityki marszałka.
Według danych Pawlaka, nasze województwie wypada blado na tle kraju w realizacji Regionalnego Programu Operacyjnego. Na koniec sierpnia tego roku, RPO na lata 2007-2013, w kujawsko-pomorskim było zrealizowane w niewiele ponad 12%.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?