Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hity i kity - tak minął rok 2010 w Rzeszowie

Teraz Rzeszów
Teraz Rzeszów
Teraz Rzeszów
Co w odchodzącym roku było największym osiągnięciem, a co niepowodzeniem władz Rzeszowa?

Kto osiągnął sukces, a kto musiał przełknąć gorycz porażki? Zobaczcie, co działo się w naszym mieście przez ostatnie 12 miesięcy.
Hity:- Wznowienie budowy Millenium HallBudowa największej w południowo-wschodniej Polsce galerii handlowej rozpoczęła się w 2006 r. Miała zostać otwarta w ciągu dwóch lat, jednak przez kryzys bankowości i ciągłe zmiany inwestorów rzeszowianie cztery lata oglądali tylko gołe mury i wystające pręty zbrojeniowe. „Wojnę podjazdową" rzeszowskich biznesmenów zakończyła dopiero Marta Półtorak, nowa właścicielka galerii. Prace na działce przy ul. Kopisto udało jej się wznowić już w dwa miesiące po przejęciu inwestycji. Na ponad 56,5 tys. m kw. działać będzie ok. 250 sklepów znanych, światowych marek, w tym m.in. Zary, Pull and Bear, Bershka, Stradivarius, Oysho. W Millenium Hall powstanie także 9-salowy multipleks firmy Multikino oraz hotel światowej sieci Hilton Garden Inn z 102 pokojami. Całość zobaczymy w październiku przyszłego roku.
- Awans żużlowców do ekstraligiPo dwóch latach na zapleczu ekstraligi, żużlowcom Marmy-Hadykówki udało się wywalczyć upragniony awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Na sukces złożyła się stabilna forma Brytyjczyków Chrisa Harrisa i Lee Richardsona, świetna dyspozycja wychowanków rzeszowskiej Stali: Dawida Lamparta i Macieja Kuciapy i regularne zdobycze punktowe Rafała Okoniewskiego i Mikaela Maxa. Dzięki ich zaciętej walce na torze oraz pomocy sponsorów w przyszłym roku na stadionie przy ul. Hetmańskiej czekają nas emocje na najwyższym poziomie. Do Rzeszowa regularnie będą przyjeżdżać gwiazdy światowego speedwaya, a kibice znów będą mogli cieszyć się derbami Małopolski, czyli pojedynkami Rzeszów vs. Tarnów.
-Budowa połączenia ul. Przemysłowej z PodkarpackąPrace przy łączniku pomiędzy ruchliwą ul. Przemysłową i Podkarpacką rozpoczęły się w sierpniu. O nową drogę od lat apelowali kierowcy, narzekający na korki w południowej części miasta. Nowa jezdnia odciąży ruch w rejonie al. Batalionów Chłopskich i Powstańców Warszawy. Połączenie będzie miało 1100 m długości. W jego połowie drogowcy wybudują wiadukt nad torami kolejowymi. Projekt zakłada również przebudowę ul. Podkarpackiej w dolince, między punktem sprzedaży drewna, a dawnym kościołem w dzielnicy Zwięczyca. Tutaj nowa jezdnia połączy się z główną ulicą. Budowa będzie kosztowała 33,8 mln zł.
- Budowa wiaduktu w ciągu ul. KrakowskiejBudowa wiaduktu trwała od maja i skończyła się na początku grudnia. Zapłaciła za nią niemiecka firma Womak. Inwestycja to offset dla miasta, w zamian za zgodę na wybudowanie centrum handlowego Nowy Świat. Całość kosztowała 9 mln zł. Teraz kierowcy mogą korzystać z czterech pasów ruchu na wiadukcie. Pod spodem powstało bezkolizyjne połączenie osiedli Baranówka i Krakowska Południe z rondem o średnicy 35 m. Nowa droga pozwoli uniknąć wypadków, do których dochodziło na ruchliwym skrzyżowaniu ulic Ofiar Katynia i Kotuli z ul. Krakowską. Rozładuje też ruch w tej części miasta.
- Budowa autostradowej obwodnicy RzeszowaTo najdroższa i jedna z najważniejszych inwestycji, jaka w tym roku rozpoczęła się w Rzeszowie. 2,5-kilometrowy odcinek autostradowej obwodnicy połączy rondo im. Jacka Kuronia z granicą Rzeszowa. W ten sposób w znacznym stopniu odciąży centrum miasta, zakorkowane przez ciężarówki. Kierowcy będą mogli poruszać się dwoma jezdniami rozdzielonymi pasem zieleni. Powstaną też dwa wiadukty: nad ul. Spichlerzową oraz bocznicą kolejową. Budowa pochłonie 61 mln zł. i zakończy się w listopadzie 2011 roku.
- Gwiazdy w hali na PodpromiuW tym roku po raz pierwszy w historii rzeszowianie mogli na żywo oglądać koncerty gwiazd światowego formatu. W hali na Podpromiu wystąpiły dinozaury rocka, czyli zespół Deep Purple oraz guru muzyki elektronicznej Jean-Michel Jarre. Brytyjczycy podbili serca rzeszowian profesjonalizmem występu, energią na scenie i żywiołowością swoich gitarowych riffów. Francuz czarował grą na słynnej laserowej harfie, efektownymi laserami i...pozdrowieniami po polsku. Koncerty przyciągnęły na halę tysiące osób z regionu i całej Polski, a Rzeszów na dwa dni stał się muzyczną stolicą kraju.
- Nasi ludzie w „Mam talent"W tym roku w popularnym programie „Mam talent" wystąpiła aż piątka rzeszowian: tercet Mocha oraz bracia Kamil i Krystian Kłeczek. Tercet złożony z pięknych i uzdolnionych muzycznie rzeszowianek: Sabiny, Oli i Sary podbił serca jurorów żywiołowym wykonaniem przeboju grupy Destiny's Child. Dziewczyny dostały się ostatecznie do pófinału programu. Brawa na stojąco otrzymali także bliźniacy Kamil i Krystian, akrobaci rzeszowskiej Stali. Perfekcyjnie wykonany układ na trampolinie, okraszony dawką humoru otworzył im drzwi do półfinału programu. Dodajmy, że w „Mam talent" wystąpił także zespół Iskierka z podrzeszowskiego Łańcuta.
Kity- Miejskie rowery z poślizgiemSzumnie zapowiadane otwarcie miejskiej wypożyczalni rowerów miało odbyć się pod koniec sierpnia, ale kilkukrotnie je przesuwano. Wszystko przez to, że w umowie, jaką miasto zawarło z wykonawcą zabrakło zapisu, który przewidywałby jakąkolwiek karę za niedotrzymanie terminu. Efekt był taki, że rowery zainstalowano pod koniec listopada, na tydzień przed gwałtownymi śnieżycami, jakie nawiedziły Rzeszów. Z wypożyczalni mało kto zdążył skorzystać, a rowery warte kilkaset tysięcy złotych niszczały na mrozie.
- „Dziura" po hotelu Rzeszów straszy przez kolejny rokChoć wyburzanie dawnego hotelu Rzeszów zakończyło się w czerwcu 2007 r. ogromnej dziury, jaka po nim pozostała nie udało się zagospodarować nawet w tym roku. Z powodu roszczeń spadkobierców działek znajdujących się na tamtym terenie, Ryszard Podkulski, nowy inwestor, odkupował je stopniowo. A ścisłe centrum miasta przez kolejne 10 miesięcy szpeciła gigantyczna dziura. Budowa City Center oficjalnie ruszyła dopiero pod koniec października.
- Opóźniające się prace przy odmulaniu WisłokaPrzygotowania do inwestycji trwały prawie dwa lata. Najdłużej zajęło urzędnikom skompletowanie dokumentów określających, na jakich zasadach należy prowadzić prace, aby nie były uciążliwe dla środowiska. Kiedy wreszcie udało się zgromadzić wszystkie pozwolenia roboty kilkukrotnie przerywały protesty ekologów. Ci znajdowali różne, często absurdalne powody, aby zablokować inwestycję. Obawiali się m.in., że podczas odmulania uszkodzony zostanie rurociąg gazowy znajdujący się na dnie zalewu. Efekt jest taki, że zakupiona przez wykonawcę nowa maszyna do odmulania do dziś stoi bezużyteczna, a zbiornik na Wisłoku nadal nie sprzyja uprawianiu sportów wodnych.
- Nadziemna kolejkaPomysł budowy nadziemnej kolejki pojawił się w Rzeszowie w 2008 roku i był efektem podróży Tadeusza Ferenca do Szwajcarii. Po powrocie prezydent od razu kazał urzędnikom zabrać się do opracowania projektu. Tymczasem specjaliści z firmy Apia, badającej natężenie ruchu w Rzeszowie stwierdzili, że miastu bardziej niż kolejka pomogą bus-pasy i „inteligentne" tablice elektroniczne na przystankach MPK. Zdaniem ekspertów wagoniki przewożące ośmiu pasażerów nie odkorkowałyby Rzeszowa, dlatego nie ma sensu wydawać na linię kilkudziesięciu milionów złotych. Oznacza to, że wielomiesięczne prace nad znalezieniem dla kolejki najbardziej optymalnej trasy poszły na marne.
- Antysemickie wybryki pseudokibiców ResoviiPodczas tegorocznych piłkarskich derbów Rzeszowa nie obyło się bez przykrych incydentów. Pierwszy miał miejsce 8. maja podczas eskortowania kibiców Resovii na stadion Stali przy ul. Hetmańskiej. Kibole wzięli z sobą baner z napisem: „Nadchodzi aryjska horda, gdzie biega ciapata morda". Drugi olbrzymi transparent wywiesili już podczas meczu. Przedstawiał karykaturę Żyda w niebiesko-białej jarmułce (niebieski jest też kolorem Stali Rzeszów),a obok widniał napis „Śmierć garbatym nosom". Na antysemickie transparenty nie zareagował nikt z rzeszowskich działaczy sportowych. O sprawie dowiedzieli się za to przedstawiciele żydowskich gmin wyznaniowych i amerykańsko-żydowskiej Ligi Przeciw Zniesławieniom (ADL). W maju Rzeszów był na ustach wszystkich w kraju i za granicą. Niestety tym razem w bardzo negatywnym kontekście.
- Problemy kadrowe szpitaliPaństwowe lecznice pod koniec roku przeżywały prawdziwy kryzys. Do nowopowstałych prywatnych placówek zdecydowali się odejść najlepsi specjaliści z dziedziny ginekologii i chirurgii naczyniowej. Do prywatnego szpitala położniczo--ginekologicznego Pro Familia przeszli niemal wszyscy neonatolodzy ze szpitala przy ul. Szopena. Z kolei z popularnej „górki" odszedł jeden z najbardziej doświadczonych położników, ordynator oddziału ginekologii i położnictwa oraz kilka pielęgniarek z oddziału dla noworodków. Jeszcze poważniejsze problemy kadrowe miał szpital miejski. Prywatny ośrodek przy ul. Jałowego przejął w całości kontrakt, który dotychczas przypadał w udziale szpitalowi przy ul. Rycerskiej. Z pracy na państwowej posadzie zrezygnowali wszyscy specjaliści, a oddział zamknięto.
- Kaplica zamiast boiska dla młodzieżyNa jednej z wrześniowych nasi radni podjęli bardzo kontrowersyjną decyzję. Zagłosowali za przekazaniem szkolnego boiska parafii katedralnej na Nowym Mieście, jak chciał tego prezydent Ferenc. Miała powstać tam kaplica, czwarty obiekt sakralny w tej okolicy. Oburzeni mieszkańcy połączyli siły i wspólnie zaprotestowali przeciwko pomysłowi. W sumie zebrali 878 podpisów przeciwko bezterminowemu użyczaniu ziemi kościołowi. Radni zmuszeni byli wycofać się ze swojej decyzji, a kaplica nie odebrała młodzieży miejsca do uprawiania sportu. Nasi przedstawiciele w radzie za brak asertywności i uległość wobec prezydenta dostali od mieszkańców ogromnego minusa.
Anna Janik

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto