Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Huta Irena umiera, Prezes Zbigniew Zawierucha płacze...

redakcja
redakcja
Inowrocław jest pogrążony w żałobie, najbardziej kojarzona z miastem firma upada. Płacze prezes, płaczą pracownicy.

W poniedziałek o godzinie 14 prezes huty Zbigniew Zawierucha zorganizował spotkanie z pracownikami. Przez ostatnie dni obserwowali, jak hutnicze wanny stopniowo są wygaszane. Wiedzieli, że nie wróży to nic dobrego. Stracili resztki optymizmu, którego nabrali podczas czwartkowego wiecu przed hutą.Zebrali 100 tysięcy złotychWówczas prezes Zbigniew Zawierucha obiecywał im, że spółka pozyska nowego inwestora i stanie się perełką, jaką była kiedyś. Przekonywał, że sukces jego planu zależeć będzie od tego, czy PGNiG da się przekonać i nie zakręci hucie dopływu gazu. W piątek w Warszawie spotkał się z przedstawicielami funduszy inwestycyjnych, przedstawicielami właściciela i gazowni.- Fundusze inwestycyjne są zainteresowane wejściem do naszej huty. Właściciel chce zbyć swoje akcje. Natomiast stanowisko gazowni jest nieugięte - tłumaczył prezes. Huta ma ponad 17 milionów złotych długów względem PGNiG. W piątek przedstawiciele wierzyciela postawili warunek. Nie zakręcą kurka, jeśli huta do godziny 13 zapłaci za gaz pobrany od 30 września do 4 października. - Udało nam się zebrać sto tysięcy złotych. Chcieliśmy te pieniądze wpłacić na konto PGNiG. Żądaliśmy jednak gwarancji, że gazu nam nie odetną. Okazało się, że zaproponowaliśmy za małą kwotę. Nasza propozycja została odrzucona - tłumaczył.Dowiedz się więcej o tym wydarzeniu w materiale na: Inowrocław. Huta Irena umiera. Płacze prezes, płaczą pracownicy

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto