IFM Ecolink produkuje już czujniki w strefie ekonomicznej w Opolu

Przy ulicy Północnej w pół roku powstała nowoczesna hala produkcyjna i pomieszczenia socjalne dla załogi o łącznej powierzchni ponad 5,5 tysięcy metrów kwadratowych. Kosztowała około 40 milionów złotych.Spółka IFM Ecolink (zarejestrowana w Opolu i tu płaci podatki, a należy do niemieckiego koncernu IFM Electronic) produkuje już czujniki i systemy sterowania używane w przemyśle, ale także takie, które montowane są w samochodach i ułatwiają parkowanie.- U nas nie ma umów śmieciowych, dbamy o pracowników - przekonywał dziś Andrzej Durdyń, członek zarządu IFM Ecolink. Na uroczystości w Opolu pojawili się nie tylko właściciele koncernu, ale także pracownicy produkcji. Od jednej z pracownic usłyszeliśmy, że na rękę zarabia 1700 złotych plus 25 procent uznaniowej premii. Te warunki były na tyle dobre, że kobieta zrezygnowała z pracy w innej firmie.Obecnie przy ulicy Północnej pracuje około 200 osób, ale docelowo ma być ich 300 (do końca 2013 roku). Niebawem koncern IFM Electronic kupi od miasta kolejną działkę przy ulicy Północnej. Wówczas będzie zajmował w strefie obszar ponad 4 hektarów.Niewykluczone, że w przyszłości zbuduje także w Opolu centrum rozwojowo-badawcze.Fabryka IFM Ecolink to pierwszy zakład, jaki powstał w strefie. Czekaliśmy na niego 6 lat, bo rząd zdecydował o rozszerzeniu Wałbrzyskiej Strefy Ekonomicznej na teren Opola pod koniec 2006 roku.Na kolejne zakłady tak długo czekać na szczęście już nie będziemy. Trwa budowa fabryki obrączek PZ Stelmach, a niebawem ma powstać także zakład firmy Art-Odlew (artystyczna obróbka metali). Niebawem ruszy budowa fabryki, którą zbuduje spółka The Pasta Food Company. To wspólne przedsięwzięcie francuskiej firmy Stefano Toselli i belgijskiej Ter Beke. W strefie ekonomicznej powstanie zautomatyzowany zakład produkujący mrożone lasagne oraz dania z makaronem. Inwestorzy dostali właśnie pozwolenie na budowę. Koszt 100 mln zł, a zatrudnienie około 100 osób.