Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

II Warszawskie Dziecięce Wyścigi Rowerkowe. Byliśmy na Kępie Potockiej

mdaw
mdaw
I w końcu się doczekali. Ponad setka maluchów z całej Warszawy ...
I w końcu się doczekali. Ponad setka maluchów z całej Warszawy ... MoDO - Marek Dawidowicz
I w końcu się doczekali. Ponad sto maluchów z całej Warszawy bawiło się na pikniku zorganizowanym przez MM Moje Miasto Warszawa.

Zobacz zdjęcia wszystkich uczestników II Warszawskich Dziecięcych Wyścigów Rowerkowych!


Impreza, podobnie jak przed rokiem, odbyła się na terenie Kępy Potockiej na Żoliborzu. Z samego rana w miejscu startu pikniku stawiły się całe rodziny. O godz. 10.00 rozpoczęła się rywalizacja małych kolarzy. Uczestnicy wyścigów, w wielu od 3 do 9 lat, jeszcze przed startem zostali ubezpieczeni.

Słońce na niebie, uśmiech na twarzach… Tu nie liczył się wynik. Sam udział w zawodach był powodem do radości zarówno dla dzieci, jak i ich rodziców. Impreza miała przede wszystkim charakter pikniku, a rywalizacja o najwyższy stopień podium często schodziła na drugi plan. Dobitnie można się było o tym przekonać zwłaszcza podczas obserwowania najmłodszych zawodników, którzy bez nadmiernego pośpiechu mknęli ku mecie z niegasnącym uśmiechem na twarzy. Tuż obok dzieci często biegli ich najzagorzalsi kibice... rodzice. W tym wyjątkowym wydarzeniu nie było przegranych. Wszyscy na mecie otrzymywali nagrody.

Wyścigi rowerkowe...

Dwukołowce, trójkołowce, a nawet biegówki bez pedałów – nie ważny był sprzęt, a chęć dobrej zabawy. Dzieci, oddzielnie chłopcy i dziewczynki, rywalizowały w kategoriach wiekowych na dystansie 100 metrów. W każdym wyścigu startowało dwoje lub troje małych kolarzy.

Choć oficjalnie w II edycji Dziecięcych Wyścigów Rowerkowych miały uczestniczyć dzieci w wieku 3-9 lat, to jednak na linii startu stanęli jeszcze młodsi zawodnicy. Trzech chłopców liczyło sobie zaledwie nieco ponad dwa lata, ale zdążyli już na tyle zapałać miłością do rowerów, że koniecznie chcieli wziąć udział w zawodach. Wśród braw i okrzyków publiczności wesoło pomknęli na metę.

Silną reprezentację wystawiło przedszkole „Akademia Malucha”, które niedawno odwiedził dziennikarz mmwarszawa.pl. Wśród nich znalazł się m.in. 5-letni Michał. – Na razie jeżdżę jeszcze na trzech kółkach, ale w wakacje chcę się nauczyć jazdy na dwóch – powiedział, radośnie prezentując numer startowy 22. – Bardzo się cieszę, że tu jestem. To mój pierwszy udział w takich zawodach sportowych i na pewno nie ostatni – zapewniał.

Również 5-letnia Anita, jego koleżanka z grupy przedszkolnej entuzjastycznie oceniła swój występ na torze. – Fajnie się jechało. Zajęłam drugie miejsce. Teraz na chwilę jadę do domu z rodzicami, żeby zostawić tam rower i niedługo znów wracam, żeby jeszcze się tu pobawić – powiedziała.

Tata 4-letniego Adriana opowiadał, że jego syn najbardziej lubi zjeżdżać z górki. – Zobaczyliśmy w jego przedszkolu plakat informujący o wydarzeniu i od razu zapadła decyzja: idziemy. Uwielbia spędzać czas na rowerze.

Z kolei 6-letni Adam porusza się jeszcze trójkołowcem, ale jak zapowiada, już niedługo przesiądzie się na dwa kółka. – O imprezie dowiedzieliśmy się ze strony internetowej mmwarszawa.pl. Adam prawie zawsze jeździ na rowerze właśnie na Kępie Potockiej, więc nie mogło nas tu zabraknąć – powiedziała jego babcia.

Dla niektórych zawody były okazją do… zmiany swoich nienajlepszych przyzwyczajeń. 5-letni Daniel, który rok temu posiadł bez większych problemów umiejętność jazdy na dwukołowcu, ostatnio spędzał sporo wolnego czasu przed telewizorem. – Kiedyś jeździł dużo, teraz zaniedbał swoją aktywność, więc cieszę się, że dziś znów wznawia jazdę i mam nadzieję, że ponownie zacznie regularnie jeździć – mówił jego tata.

...i moc innych atrakcji

Wśród innych atrakcji były m.in. dmuchana zjeżdżalnia, zawody w przeciąganiu liny, występy klaunów i jazda na kucykach. Wiele emocji dostarczył także radiowóz policyjny z komendy rejonowej nr V na Żoliborzu. Każdy mógł usiąść za kierownicą i włączyć „syrenę” alarmową. Z kolei dorośli mieli możliwość obejrzenia samochodów Chevroleta (Spark, Cruze i Orlando). Chętnie brali udział w konkursie, w którym nagrodą było weekendowe testowanie Chevroleta Orlando.

II Warszawskie Dziecięce Wyścigi Rowerkowe wspierają byli kolarze Ryszard Szurkowski i Zenon Jaskuła. - Brakuje takich zawodów jak te, na Kępie Potockiej. Dzieci błyskawicznie się uczą, dlatego najlepiej, żeby zaczynały jak najwcześniej - ocenia Zenon Jaskuła. - Maluchy są takie sprytne, że ledwo raz coś zobaczą i już kopiują. Nie potrzeba nie wiadomo jakich nagród, żeby dobrze się bawiły - dodaje.

Zawody cieszyły się dużym zainteresowaniem mediów. Na terenie Kępy Potockiej zjawili się m.in. dziennikarze Teleexpressu, Kuriera Warszawskiego i Dzień Dobry TVN.

Obejrzyj galerię zdjęć pod artykułem!


Partnerzy główni: pożywna kaszka z mlekiem Mleczny Start oraz AVIVA

Partnerzy wspierający: Lego, Bank BGŻ, Żywiec Zdrój, Auto Żoliborz Sp z o.o.

Młodych kolarzy dopingują: Ryszard Szurkowski i Zenon Jaskuła

Tak było rok temu...

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto