Jak bańka mydlana prysła fitness-wizja prezesa Geotermii Grudziądz

Decyzję ogłoszono na posiedzeniu wspólnym komisji rady miejskiej. - Prezydent wycofał projekt uchwały w tej sprawie. Nie będzie go na najbliższej sesji - poinformował radnych wiceprezydent Marek Sikora.------------------------------------------------------------------------------------------------------------Czytaj też:Geotermia Grudziądz chce otworzyć siłownię. Za bagatela 2,7 mln zł------------------------------------------------------------------------------------------------------------ O wzbudzającym kontrowersje pomyśle prezesa „solanek" Marcina Ratajczyka informowaliśmy we wtorek. Chciał on aby miasto poręczyło kredyt dla Geotermii Grudziądz w wysokości aż 2,7 miliona złotych. Po to, aby urządzić nową siłownię w lokalu po restauracji „Zodiak".- Prezydent ostatecznie uznał, że to zły pomysł. Po naciskach radnych, zarówno PO jak i opozycji, którzy przekonali go, że poręczanie takiego kredytu dla Geotermii jest niedorzeczne - mówi nam osoba z bliskiego kręgu prezydenta, która prosi o anonimowość.-----------------------------------------------------------------------------------------------------------Zobacz też:Szef "solanek" miał przedstawić wizję rozwoju firmy. Pokazał tylko mapę -----------------------------------------------------------------------------------------------------------Wczoraj na gorąco zapytaliśmy Marcina Ratajczyka co sądzi o decyzji prezydenta. Nie chciał jej komentować przez telefon. Zanim projekt „upadł" prezes odpowiedział na nasze wcześniejsze pytania w sprawie otwarcia nowej siłowni.Łukasz Ernestowicz: - Czy 2,7 mln zł kredytu plus odsetki to nie za duży ciężar na barki Geotermii, która od lat przynosi straty?Marcin Ratajczyk: - Nowy klub z działalności operacyjnej obsłuży kredyt. Wynika to wprost z biznesplanu. Co więcej - nadwyżka wypracowana przez nowy klub fitness pomoże w horyzoncie kilku lat znacznie zmniejszyć stratę generowaną przez pozostałe usługi spółki takie jak baseny solankowe.- Dlaczego na otwarcie siłowni potrzebne są aż tak duże pieniądze?- Koszt inwestycji jest szacunkowy i oparty na kilku elementach. Z jednej strony to koszty związane z konieczną modernizacją pomieszczeń pod ten cel. Z drugiej strony to zakup profesjonalnego sprzętu. Swoje analizy opieraliśmy również o studium podobnych inwestycji w kraju, w miastach o podobnej sytuacji ekonomicznej i demograficznej.