- Gospodarze zaprezentowali się znakomicie w defensywie - chwalił grę Japończyków polski selekcjoner Daniel Castellani. - Dynamiczne i szybkie ataki powodowały, że nie nadążaliśmy z blokiem. A my? Zagraliśmy poniżej oczekiwań.
Polscy siatkarze uważani są, obok Brazylijczyków i Kubańczyków, za faworytów tego turnieju. Przed wyjazdem nie ukrywali, że chcą udowodnić, że złoty medal mistrzostw Europy nie był dziełem przypadku.
- Czujemy się silni, chcemy walczyć z Brazylijczykami o zwycięstwo - buńczucznie zapowiadał najlepszy obecnie polski siatkarz Bartosz Kurek.
Kurek i jego koledzy z drużyny zapomnieli, że zanim zmierzą się z Canarinhos, muszą jeszcze pokonać najpierw Japonię, a potem rewelację tego sezonu Kubę. Pewność siebie ich zgubiła - potknęli się już na pierwszym rywalu.
Pierwszy set, w miarę wyrównany, pokazał, że o zwycięstwo w tym spotkaniu nie będzie łatwo. O drugim nasi siatkarze będą chcieli jak najszybciej zapomnieć. Nie potrafili skończyć ataków, bardzo kiepsko przyjmowali. Porażka 15:25 nie wystawia im dobrego świadectwa. Na szczęście podopieczni Castellaniego szybko otrząsnęli się po tym laniu i prowadząc od początku w trzeciej partii nie dali sobie odebrać zwycięstwa.
Szkoda, że polscy siatkarze nie utrzymali tego tempa, pozwolili Japończykom podnieść się z kolan. Gospodarze nabrali impetu się na dobre, momentami byliśmy bezradni po ich atakach i zagrywkach Shimizu. Tie- break był kontynuacją poprzedniego seta, osamotniony Kurek nie był w stanie przebić się przez japoński mur. Gospodarze perfekcyjnie odczytali grę naszego zespołu i odnieśli zwycięstwo.
- Zaryzykowali zagrywką, to się im opłaciło, bo my mieliśmy z tego powodu dużo kłopotów - powiedział po meczu Michał Bąkiewicz.
Japonia - Polska 3:2 (22:25, 25:15, 21:25, 25:21, 15:10)
Japonia Matsumoto, Shimizu, Usami, Fukuzawa, Tomimatsu, Ishijima, Tanabe (libero) oraz Matsuta , Furuta , Abe, Yoneyama, Yako
Polska Łomacz, Pliński, Kurek, Gromadowski, Bąkiewicz, Możdżonek, Ignaczak (libero) oraz Nowakowski, Woicki, Jarosz, Ruciak, Bartman
Pozostałe wyniki
Egipt - Iran 2:3 (25:21, 20:25, 21:25, 25:17, 10:15),
Kuba - Brazylia 2:3 (22:25, 26:24, 18:25, 25:23, 10:15).
Dziś grają Iran - Brazylia (4.30), Polska - Kuba (7.30), Egipt - Japonia (11.00).
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?