MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Jeszcze o Warcie i Panu Zacharku

Redakcja
Warta kiedyś była wesołą rzeką i zawsze tętniło tam życie...
Warta kiedyś była wesołą rzeką i zawsze tętniło tam życie... edy
Czy wyobrażacie sobie Gorzów bez Warty?

Czy wyobrażacie sobie Gorzów bez Warty?
 
Nasza rzeka jest częścią naszego miasta tak wrosłą w jego pejzaż, że nie mogę sobie wyobrazić Gorzowa bez Warty.
Kiedyś żeglowna. W każdym dniu tygodnia pływały po niej barki, kajaki, motorówki...Ba, nawet odbywały się wyścigi łodzi motorowych. Częstym widokiem byli narciarze wodni których ciągnęły motorówki. Latem wzdłuż rzeki rozciągało się kilka plaż. Plaża Miejska strzeżona była przy Wale Okrężnym. Inne, tak zwane dzikie rozciągnięte były od mostu kolejowego aż po wysokość ul. Słonecznej. Zawsze było tam mnóstwo opalających i kąpiących się ludzi.
 
Sam będąc dzieckiem nauczyłem się pływać właśnie na jednej z takich plaż, która znajdowała się na wysokości ul. Żelaznej.
Zanim odbudowano most kolejowy dużo ludzi, aby przedostać się na drugą strony Warty, korzystało z usług Pana Zacharka. Sam wielokrotnie przepływałem z Nim Wartę. Często korzystałem z tej przeprawy idąc z tatą na żużel. Pamiętam te długie kolejki...
 
W tamtych latach Warta była częścią naszego życia. Jako dzieci z kolegami spędzaliśmy tam dużo czasu. Plażowanie, kąpiele ale też łowienie ryb na leszczynowe wędki. Warta wtedy żyła...
Aż łezka kręci się w oku na wspomnienie tamtych lat...
 
Z czasem miasto odwróciło się plecami do rzeki. Wartę zaniedbano, brzeg porosła wysoka trawa i krzaki. Tam gdzie kiedyś tętniło życie teraz są trudne do przejścia zarośla.
Najbardziej boli, że nikt tym się nie interesuje. Kolejne władze miasta nic nie robiły w temacie uregulowania Warty i jej brzegów. Bulwar to kropla w morzu potrzeb.
 
Na Warcie od lat nic się nie dzieje. Kuna pływa sporadycznie a moim zdaniem w okresie letnim powinna mieć regularne rejsy. Powinno się za wszelką cenę ożywić Wartę. Marzą mi się skutery wodne, którymi za przystępną cenę można byłoby "poszaleć" po Warcie.
Warta po której pływają małe stateczki, jachty...Przecież nasza rzeka to takie nasze, mało doceniane lokalne okno na świat. Władze miejskie ciągle myślą nad skuteczną promocją naszego miasta. Uważam, że Warta może nam w tym pomóc...
 

od 12 lat
Wideo

echodnia.eu Dom rodzinny Ponurego czeka na gości

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto