Już 50 projektów zgłoszono do grudziądzkiego budżetu obywatelskiego

Nareszcie rozkręciła się obywatelska karuzela! Mieszkańcy Grudziądza w ostatnich dniach zasypali ratusz pomysłami wydania pieniędzy w ramach inicjatyw obywatelskich.- Wpłynęło ok. 50 projektów inwestycji. Niektóre podpisane zostały przez rekordowo dużą ilość mieszkańców! - mówi radny Michał Czepek, który razem z rajcą Maciejem Glamowskim koordynuje działania związane z budżetem obywatelskim.Mieszkańcy chcą miejsc rekreacji i placów zabawNa co pieniądze z około dwumilionowego budżetowego tortu chcą uszczknąć mieszkańcy? Grudziądzanie ze Strzemięcina chcą budowy parkingu na 37 miejsc, mieszkańcy Rządza wnioskują o budowę miejsca rekreacji, a Mniszka - placu zabaw. Ten ostatni pomysł podpisało aż 187 osób!O miejsce zabaw dla dzieci proszą także mieszkańcy Przedmieścia Chełmińskiego. Na osiedlu Lotnisko starsi grudziądzanie życzą sobie dwóch komputerów w bibliotece z dostępem do internetu. Uczniowie i rodzice „podstawówki" nr 15, chcą zakupić nowe szafki do szkoły.Gros wniosków dotyczy remontów chodników. Pomysły na co wydać pieniądze z budżetu obywatelskiego można składać jeszcze do 23 maja w biurze obsługi interesantów urzędu.Nie spodobał się napisPrzepadła natomiast idea członków Zrzeszenia Kaszubsko-Pomorskiego, którzy zaproponowali zastąpienie słowa „Grudziądz" ułożonego z kwiatów na zboczu przy pomniku Flisaka. Chcieli ustawić tam większy i podświetlany napis w stylu słynnego amerykańskiego „Hollywood".Nie zgodził się na to Sambor Gawiński, wojewódzki konserwator zabytków, uzasadniając, że nowy napis przyczyni się do „degradacji wartości zabytkowych" Starego Miasta.- To dla nas niezrozumiała decyzja - komentuje Jarosław Loewenau, prezes zrzeszenia. - W Grudziądzu codziennie degradowanych jest wiele zabytków, między innymi stary browar. To tym powinien zająć się konserwator. Nowy napis nie zaszkodziłby starówce. Wręcz zwróciłby na nią uwagę turystów.​