Kasa dla zdolnych w gminie Dębica. Zdjęcia

Ilona znalazła się wśród ponad 50 uczniów i studentów, którym Urząd Gminy Dębica wręczył właśnie stypendia. Podzielono 16,4 tys. zł pomiędzy 19 studentów (po 137,5 zł miesięcznie, w sumie – za 4 miesiące - 550 zł), dziewięciu uczniów szkół ponadgimnazjalnych (po 70 zł miesięcznie, w sumie 280 zł), 14 gimnazjalistów (po 37,5 zł miesięcznie, w sumie 150 zł) oraz jedenaścioro dzieci z podstawówek (po 30 zł miesięcznie, w sumie 120 zł). To pierwsze rozdanie w tym roku. Drugą turę zaplanowano na jesień. Do rozdysponowania będzie zdecydowanie więcej, bo 23,6 tys. zł.Tradycja od 10 latJednym z kryteriów przyznawania stypendiów naukowych w gm. Dębica są warunki materialne rodzin uczniów i studentów. – Nagradzamy wysokie wyniki w nauce. Ale wychodzimy z założenia, że trudniej uczyć się w domach, gdzie brakuje pieniędzy. Dlatego wspieramy zdolną młodzież, której rodzice borykają się z finansowymi trudnościami – wyjaśnia Stanisław Rokosz, wójt gm. Dębica. Dodaje, że w tym roku samorząd obchodzi okrągły jubileusz wręczania finansowych nagród dla młodych zdolnych. – Rozpoczęliśmy tę chlubną tradycję w 2004 r., w ciągu 10 lat rozdaliśmy już ponad 2 tys. stypendiów, w sumie 400 tys. zł – podlicza Rokosz. – To pieniądze wydane z przyjemnością, taki słodki ciężar wójta.Każda kwota może pomóc- Chęci do nauki rosną, jeśli w perspektywie jest kilkaset zł do wzięcia – mówi Wioletta Kwarta, siostra Ilony, studentka i stypendystka. – Pieniądze bardzo mi się przydadzą. Będę się teraz bronić, a to oznacza spore wydatki, np. koszty wydruku i oprawy kilku egzemplarzy pracy dyplomowej.- Życie studenta nie jest tanie: dojazdy, książki, materiały naukowe. Czasem nawet najmniejsza kwota, może pomóc. Ja otrzymałam gminne stypendium po raz pierwszy. Liczę, że uda mi się zapracować na nie również przed kolejnym rozdaniem – ma nadzieję Sylwia Nykiel z Braciejowej. ***Zobacz fotogalerię z rozdania stypendiów.