Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kataryniarze promowali Kielce w Winnicy

redakcja
redakcja
Pani Nadieżda pierwszy raz w życiu widziała katarynkę. Tak jej się granie spodobało, że chciała z nami wracać do Kielc!
Pani Nadieżda pierwszy raz w życiu widziała katarynkę. Tak jej się granie spodobało, że chciała z nami wracać do Kielc! Fot.katarynka
Trzech kieleckich kataryniarzy wzięło udział w Świecie Winnicy.

- Przedstawiciele miasta, z którym Kielce współpracują zobaczyli katarynki w czasie Święta Kielc – mówi Przemysław Predygier, który od wielu lat organizuje katarynkowe festiwale w Polsce. – tak bardzo się im spodobały, że zaprosili nas na swoje święto.Podróż z pewnością nie należała do najłatwiejszych, do przejechania było 1800 kilometrów a kilka godzin stracono na granicy. – Celnicy pierwszy raz mieli do czynienia z takimi instrumentami, nei bardzo wiedzieli jak nas potraktować – wyjaśnia Predygier. – reszta delegacji czekała na nas we Lwowie, ale nei mogąc się doczekać pojechała. Na szczęście po godzinach deliberowania mogliśmy jechać dalej.Niewygody podróży i niedoskonałości zakwaterowania zrekompensowało kataryniarzom podejście ludzi. – Na święcie bawiło się mnóstwo osób, Winnica liczy przecież 350 tys. mieszkańców. Bardzo wielu po raz pierwszy widziało prawdziwą katarynkę. Ludzie chętnie kręcili korbą odgrywając melodie, bardzo się im podobało i mówili o tym wprost – opowiada Predygier. – I z tego powodu warto było jechać. Nie wykluczamy, że w przyszłym roku ponownie odwiedzimy Winnicę organizując II Międzynarodowy Festiwal Katarynek.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na warszawa.naszemiasto.pl Nasze Miasto