Barbara K. miała dość! Po kilku miesiącach znoszenia upokorzeń zgłosiła się do Komendy Powiatowej Policji w Lipnie i złożyła zawiadomienie o tym, że mąż Kazimierz K. znęca się nad nią fizycznie i psychicznie. Rozpoczęło się śledztwo. Po zebraniu materiału dowodowego, Kazimierz K. usłyszał zarzut, że w okresie od 1 października 2013 roku do 22 marca 2014 roku w Lipnie znęcał się fizycznie i psychicznie nad żoną. Nie dość, że używał wobec niej przemocy, szarpał, a i zdarzyło mu się bić, to jeszcze groził kobiecie pozbawieniem życia. Czy przedstawione zarzuty spowodowały, że Kazimierz K uspokoił się i zaczął inaczej traktować żonę? Skądże. Gdy został przesłuchany jako podejrzany, to po powrocie do domu ponownie wszczął awanturę. I znów używał wobec kobiety słów wulgarnych, obelżywych, groził, że zabije. Po tej awanturze zarzuty wobec Kazimierza K. zostały uzupełnione. Prokuratura Rejonowa w Lipnie skierowała zaś do sądu wniosek o zastosowanie wobec podejrzanego tymczasowego aresztowania. Sąd się do tego wniosku przychylił. Kazimierz K. został wsadzony za kratki na dwa miesiące.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?