- Na odcinku ulicy Łódzkiej znajduje się przerwa miedzy ekranami akustycznymi, którą kierowcy wykorzystują do skracania sobie drogi. – Tam jest przecież wstawiony znak zakazu wjazdu, więc nie rozumiem dlaczego kierowcy bezkarnie łamią prawo i wjeżdżają na ulicę Kruszelnickiego – bulwersuje się mieszkaniec.- Ulica na którą bezprawnie wjeżdżają samochody jest cała rozkopana. Niedawno budowana była tutaj kanalizacja, więc każde przejeżdżające auto pozostawia za sobą tabuny kurzu – twierdzi Czytelnik. W godzinach popołudniowych, kiedy samochody jeżdżą jeden za drugim, dosłownie nie ma czym oddychać - dodaje. Czytelnik poinformował także, że wjazd na ulicę Kruszelnickiego był już kilkakrotnie zaklejany taśmami, jednakże kierowcy każdorazowo je zrywali. - Gdyby zabezpieczono go barierami, na pewno nikt by tutaj nie wjeżdżał – twierdzi Czytelnik.O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy Tomasza Kieresa, kierownika projektu z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Kielcach. Wyjaśnił nam, że luka pomiędzy ekranami akustycznymi na ulicy Kruszelnickiego stanowiła technologiczny wjazd dla firmy Mostostal Warszawa, która prowadziła na tym terenie prace drogowe. – Powiadomiłem już wykonawcę o zaistniałej sytuacji i jestem pewien, że już niebawem problem zniknie. Wykonawca zobowiązał się zagrodzić teren w taki sposób, aby nie było możliwości wjazdu – zapewnił.Paulina BARAN
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?